Radpec potrzebuje inwestycji ze względu na zmianę prawa unijnego, które zaostrza przepisy po 2022 r. W Urzędzie Miejskim - z prezydentem Witkowskim - oprócz prezesa Kowalika rozmawiali o tym posłowie Suski i Kosztowniak. - Chcemy dbać o bezpieczeństwo energetyczne obywateli Radomia. Propozycja Enei zapewni dostawy energii dla Radomia w rozsądnych cenach na co najmniej 20 lat. Oparcie się w sektorze energetycznym o polskie firmy jest najbardziej rozsądnym rozwiązaniem, które zapewni nie tylko inwestycje w nowe technologie i miejsca pracy - mówi Marek Suski.

- Enea to najsilniejszy polski gracz kontrolowany przez skarb państwa. To ważne, bo mówimy o inwestycji na najbliższe pokolenia. Enea jest najlepszym partnerem dla zawiązywania spółki celowej, ma doświadczenie, kapitał i wartość intelektualną. To wszystko predysponuje ją do prowadzenia takich długofalowych inwestycji. Te argumenty miasto powinno wziąć pod uwagę. Musimy mieć świadomość, że firmy z prywatnym kapitałem, będą przede wszystkim myślały o zysku, nie mówiąc o możliwych przejęciach – stwierdził natomiast Andrzej Kosztowniak.

- Enea kontroluje cały proces swej produkcji, od wydobycia węgla poprzez kopalnię Bogdanka, aż do wytwarzania energii jej przesyłania. Radom ma potrzeby inwestycyjne w zakresie ciepłownictwa, a my się na tym znamy – zaznaczył prezes Mirosław Kowalik, który dodał: – Kierujemy przedsiębiorstwami w Białymstoku, Pile oraz Obornikach. W naszej strategii kładziemy nacisk na wysoko sprawną produkcję ciepła i elektryczności. Radpec jest firmą perspektywiczną. Liczę, że miasto Radom odpowie na nasze zaproszenie do rozmów. Jesteśmy gotowi z potencjałem finansowym i technicznym. Mamy fachowców i wiedzę. Jesteśmy otwarci na współpracę, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne mieszkańcom Radomia.

- Prezydent Witkowski powiedział nam podczas spotkania, że poszukuje inwestorów w Hiszpanii, Francji, czy Niemczech. Mówił o spółce córce, które wybuduje małe ogniwo. Tego typu rozważania są niebezpieczne, grożą przejęciem Radpecu przez obcy kapitał. My przywozimy pewnego polskiego inwestora z kapitałem, chętnego do inwestowania - argumentuje poseł Marek Suski i dodaje: - Prezydent ma w czerwcu ruszyć w zagraniczne wojaże. Mam nadzieje, że po nich przekona się, że propozycja Enei jest najlepsza i najpewniejsza.

Prezydent Witkowski poproszony o komentarz stwierdził: - Przed Radpecem na pewno stoją ogromne wyzwania związane z unijnymi przepisami. Do 2022 roku trzeba w spółkę zainwestować kilkaset milionów złotych. Nie ma tu możliwości uzyskania dofinansowania unijnego. To oznacza potrzebę poszukiwania pieniędzy z zewnątrz. Planujemy przeprowadzenie transparentnej procedury, zmierzającej do wyłonienia potencjalnego partnera biznesowego. Jesteśmy otwarci na współpracę z każdym podmiotem, który zaoferuje korzystne dla radomian rozwiązania. Chcemy po prostu wybrać najlepszego inwestora. Oczywiście będziemy rozmawiać także z Eneą.

Dłuższa wypowiedź prezydenta Radomia - tutaj.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>