Kilka dni temu, na numery alarmowe dzwonił mężczyzna - informując, że m.in. w trzech budynkach przy ul. 11-go Listopada podłożone są ładunki wybuchowe. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu.
Policjanci natychmiast zajęli się wyjaśnianiem sprawy i poza sprawdzeniem tych miejsc, jednocześnie ustalali kto takie połączenia wykonywał. Kilka godzin po tym, funkcjonariusze dotarli do autora tych telefonów i zatrzymali 32-letniego mieszkańca Radomia. Nieodpowiedzialny mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i teraz odpowie za fałszywe zawiadomienie.
- Przypominamy, że kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>