Fabryka Broni Dzień Otwarty zorganizowała po raz drugi. Zainteresowanie zwiedzaniem było ogromne, o czym świadczy fakt, w sobotę odwiedziło ją 2,5 tysiąca osób. To o około pół tysiąca osób więcej, niż w biegłym roku.Kilkudziesięcioosobowe grupy zwiedzały budynek pod okiem przewodników. W zakładzie o powierzchni 16 tys. m2 znajduje się sześć hal produkcyjnych. Nie wszędzie jednak zwiedzający mogli zajrzeć, ze względu na bezpieczeństwo.
Można było natomiast zobaczyć proces tworzenia broni, od momentu powstawania poszczególnych elementów aż do etapu końcowego czyli złożenia jej w całość. w budynku znajduje się wiele pomieszczeń do produkcji danych elementów, do ich ostrzenia czy sprawdzania jakości. Jest także strzelnica z dystansem 100 m z antyrykoszetową wykładziną czy strzelnica działowa z basenem do przestrzeliwania broni przed oddaniem do użytku.
Zwiedzanie fabryki „od kuchni” było jednym z elementów wycieczki po całym obiekcie. Przed budynkiem samej fabryki rozstawione są namioty, w których można było zapoznać się z różnymi modelami broni, obejrzeć sprzęt wojskowy z epoki i porozmawiać z członkami grup rekonstrukcyjnych o ich działalności. Podczas festynu można było ponadto wziąć udział w konkursach z nagrodami czy posilić się żołnierską grochówką.
Nowa siedziba Fabryki Broni przy ul. Grobnickiego została oddana do użytku w lipcu 2014 roku. Inwestycja wyniosła 103 mln zł, z czego 72 mln zł zapewniła Agencja Rozwoju Przemysłu, 20,3 mln zł Polski Holding Obrony, a 10,7 mln zł Fabryka Broni "Łucznik".
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>