Dariusz Wójcik potwierdził nam swoją decyzję. - Zrezygnowałem, gdyż zaproponowano mi na liście kandydatów miejsce, które mi nie odpowiadało - wyjaśnił nam.
Przewodniczący RM dodał też, że w poniedziałek, na konferencji prasowej poinformuje „o dalszych swoich decyzjach i przyszłości”. Jakich? Nie chciał zdradzić.
O komentarz poprosiliśmy szefa klubu radnych PiS i członka komitetu wyborczego partii, Jakuba Kowalskiego. - Dla mnie Dariusz Wójcik jest nadal pełnomocnikiem PiS w Radomiu, ja sekretarzem okręgu i na razie nic oficjalnie o jego decyzjach nie wiem, nie wpłynęły do naszego biura żadne dokumenty świadczące o jakichś jego decyzjach - powiedział Jakub Kowalski.
Jego zdaniem każdy ma prawo podejmować "takie decyzje, jakie uważa za stosowne, a ich rangę waży do zaistniałej sytuacji." - Polityka jest grą drużynową i ja np., gdy Andrzej Kosztowniak nie został wybrany prezydentem i były wstępne rozmowy dotyczące tworzenia list, zrezygnowałem ze startu w wyborach parlamentarnych. Uznałem, ze z punktu widzenia Prawa i Sprawiedliwości ważniejsze jest żeby z lepszych miejsc wystartowali Andrzej Kosztowniak i Anna Kwiecień niż Jakub Kowalski. I tego wymagał interes wspólny - kończy Jakub Kowalski.
Dziś od rana publikujemy i uaktualniamy utajnioną póki co, ale już zatwierdzoną przez Komitet Polityczny PiS, listę kandydatów do Sejmu. W ujawnionej przez nas pierwszej „siódemce” listy nie znalazło się nazwisko Dariusza Wójcika. Więcej tutaj.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>