Pomysł powołania nowego stanowiska w Urzędzie Miejskim w wydziale ochrony środowiska i rolnictwa pojawił się niedługo po tym, jak prezydent Konrad Frysztak wstrzymał w styczniu wszystkie wycinki drzew wmieście. Wówczas wiceprezydent zlecił kontrolę w Zakładzie Usług Komunalnych, który jeszcze w ubiegłym roku złożył ok. 170 wniosków o wycinkę drzew w dwóch miejskich parkach, Kościuszki oraz Leśniczówce.
Wnioski wzbudziły wątpliwości, ponieważ obydwa tereny zielone stosunkowo niedawno przeszły rewitalizację. Kontrola wykazała, że nie wszystkie drzewa powinny być wycięte. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Trzeba pamiętać, że to nie wydział ochrony środowiska Urzędu Miejskiego wydaje decyzje w sprawie wycinek w mieście, ponieważ gmina nie może decydować we własnej sprawie. Na wniosek np. ZUK-u Samorządowe Kolegium Odwoławcze wskazuje wójtów ościennych gmin, czyli np. burmistrza Białobrzegów, który podejmują decyzje w sprawie wycinek w Radomiu.
Aby zwiększyć kontrolę nad wycinką drzew z terenu Radomia wszystkie wnioski miałyby trafiać właśnie do koordynatora ds. wycinki drzew.
– Jedna osoba mogłaby nie poradzić sobie z taką ilością. W Warszawie czy w Krakowie kontrolę nad tym sprawują całe ciała doradcze, które składają się s kilku organizacji nastawionych na ochronę środowiska – mówi Grażyna Krugły, dyrektor wydziału ochrony środowiska i rolnictwa w Urzędzie Miejskim w Radomiu.
– W Lublinie była jedna osoba, ale nie koordynowała ona wszystkiego. W Krakowie jest komisja dialogu obywatelskiego do spraw środowiska. Składa się ona z kilku wydziałów, fundacji, 12 stowarzyszeń. Co jakiś czas organizowane jest zebranie, na którym omawiane są wszystkie wnioski. Podobnie sytuacja wygląda w Warszawie. Za racji większego obszaru, tam udział ma 32 stowarzyszenia. W Radomiu skupiłoby się to wokół jednego wydziału – tłumaczy Krugły.
Ostatecznie jednak to prezydent Frysztak podejmie decyzję czy zostanie powołane jednoosobowe stanowisko czy cała grupa osób. Ale dyrektor Kurugły nie tylko w tej kwestii widzi potrzebę wprowadzenia zmian w kwestii decyzyjności wydziału ochrony środowiska.
– Do tej pory projekty parków, inwestycji czy miejskie plany zagospodarowania przestrzennego nie trafiały do nas. Odbywa się to jakby poza nami. Uważam, że powinno być inaczej. Swoje propozycje zmian przedstawię wiceprezydentowi – zapowiada.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>