Poniedziałek 23 września
Bogusława, Tekli, Liberta
RADOM aktualna pogoda

Co dalej z Portem Lotniczym Radom? Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej [ZAPIS RELACJI NA ŻYWO, ZDJĘCIA]

dm 2015-12-07 21:17:00

Dziś odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej, która poświęcona była przyszłości radomskiego lotniska. - W tym tygodniu mamy spotkanie z potencjalnym przewoźnikiem - poinformował prezydent Radomia, Radosław Witkowski.

Zapis relacji na żywo:

15:05 Jakub Kowalski, przewodniczący klubu PiS: Mam nadzieję, że dojdziemy dziś do konsensusu, ponieważ spotkaliśmy się tu, aby pomóc radomskiemu lotnisku. To jest najwyższy czas, aby wypełnić złożoną wcześniej obietnice przez prezydenta miasta Radomia, aby składać co dwa miesiące radnym - sprawozdania dotyczące Portu Lotniczego Radom. Chciałbym, abyśmy dziś nie dzielili się na partię, tylko współpracowali ze sobą.

15:15 Jakub Kowalski w imieniu wnioskodawców zadał obecnej władzy szereg pytań dotyczących dalszego rozwoju lotniska w Radomiu.

15:18 - Czemu łamany jest plan dzisiejszej sesji? Dlaczego radny Kowalski zadał tyle pytań, a my takiej możliwości nie mamy? Nie dzielmy radnych na równych i równiejszych - mówił natomiast Ryszard Fałek.

15:21 Rzecznik prasowy Portu Lotniczego Radom - Kajetan Orzeł przedstawia koncepcje rozwoju radomskiego lotniska.

15:29 - Plan generalny, który miał zostać zrealizowany do połowy 2015 roku - nie został zrealizowany w większości - informuje Dorota Sidorko, prezes Portu Lotniczego Radom.

15:33 W 2015 roku lotnisko na Sadkowie wykonało ogółem 1570 operacji lotniczych, ale włącznie z lotami wojskowymi.

15:35 Z radomskiego lotniska w 2015 roku skorzystało 783 pasażerów.

15:38 Dorota Sidorko: W tym momencie Port Lotniczy Radom zatrudnia 133 osoby. Jest 120 etatów. Lotnisko pracuje od 6 do 22.

15:46 Prezes Sidorko "chwali się" co zostało zrobione od 23 czerwca do 3 grudnia 2015 roku. Wymienione zostały takie inwestycje jak np. zawarcie porozumienia o współpracy operacyjnej pomiędzy Portem Lotniczym, PAŻP i wojskiem; rozpoczęcie świadczenia usług w zakresie odladzania statków powietrznych, czy wykup wszystkich akcji w spółce, aby to Port Lotniczy Radom został 100% właścicielem lotniska na Sadkowie. Oczywiście wymienione zostały również loty do Rygi i Pragi.

15:51 Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski wyjaśnia sprawę przejścia granicznego na radomskim lotnisku.

15:57 - Przejście graniczne na radomskim lotnisku jest przejściem tzw. dodatkowym. Wniosek Portu Lotniczego Radom o wydanie zgody na stałe przejście lotnicze zostało natomiast przez ministra zaopiniowane negatywnie. Spółka Port Lotniczy poniosła koszty 3,7 mln zł na tworzenie przejścia granicznego. Wielokrotnie zwracała się do wojewody o zwrot tych pieniędzy. Ja nie mogłem tego zrobić.. - powiedział Jacek Kozłowski.

16:07 - Radomskie lotnisko nie spełnia bowiem wielu kryteriów, które sprawiają, że mogą one być sfinansowane przez państwo polskie. A to dlatego, że loty z lotniska na Sadkowie są lotami non-Schengen. Nie ukrywam jednak, że ta sytuacja może ulec zmianie, ale do tej pory nie byłem w stanie wydać pozytywnej decyzji ws. sfinansowania tych wszystkich inwestycji, które poniósł Port Lotniczy Radom - kontynuował wojewoda. - Lotnisko w Radomiu musi być lotniskiem cywilnym i wykonywać loty poza strefę Schengen - wtedy będziemy mogli rozmawiać o dofinansowaniu ze skarbu państwa. Osobiście uważam jednak, że lotnisko na Sadkowie nie ma szans być konkurencją dla lotniska im. Chopina w Warszawie - zakończył Jacek Kozłowski.

16:10 Dorota Sidorko czyta z kartki umowy, które miały być przedstawione na slajdzie, lecz Kajetan Orzeł "nie wziął tego laptopa, co trzeba..".

16:12 - Port Lotniczy Radom miał podpisane trzy umowy w odstępie dwóch tygodni. Były bardzo ogólne, gdyż przewoźnicy domagali się tylko tego, aby korzystać z lotniska w Radomiu. Nie było w nich określonych konkretnych kierunków i lotów. Umowa ta nie informowała o tym, że zaczynamy działalność operacyjną z przewoźnikami - mówi prezes Sidorko, prezentując wspomniane umowy.

16:15 - Ogłaszam pięć minut przerwy, aby Port Lotniczy Radom mógł się przygotować, gdyż nie jest przygotowany - powiedział Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu.

16:19 Obrady zostały wznowione. Prezes Sidorko prezentuje umowy, które mało kto na sali rozumie. Następnie Dorota Sidorko informuje o pozwie, który złożyła do prokuratury przeciwko byłemu prezesowi PLR - Tomaszowi Siwakowi.

16:25 - Obecni pracownicy wielokrotnie zgłaszali nam zakupy dziwnych rzeczy przez poprzedni zarząd spółki. Została kupiona m.in. lodówka w kształcie głośnika za dwa tysiące złotych i została ona przekazana stowarzyszeniu "Muzyczny Radom". Samochód portu warty 40 tys. zł został natomiast sprzedany za jedyne 11 tys zł. Jest jeszcze kilka podobnych rzeczy, dlatego sprawa trafiła do prokuratury - wyjaśnia Dorota Sidorko.

16:27 - Przykro, że musimy mówić o lodówce - mówi na wstępie Radosław Witkowski, który dodaje: - Moim zdaniem, dzisiejsza sesja jest kompletnie niepotrzebna.

16:30 - Port Lotniczy Radom jest ciągle placem budowy. Do końca roku chcemy doprowadzić do finału rozmowy z nowymi przewoźnikami. Chcemy zmian - informuje prezydent Radomia.

16:35 Następnie prezydent Witkowski zaatakował poprzednią władzę. - Gdybyśmy zaczęli budowę domu - od kupna telewizora, byłoby wtedy tak - jak było z naszym lotniskiem. Jak można było planować budowę lotniska bez pasa startowego, bez płyty postojowej? - pytał Radosław Witkowski. Musimy pomagać radomskiemu lotnisku, wszyscy razem - kończy prezydent.

16:37 Nastąpiła zmiana porządku obrad. Teraz będą pytania do wojewody Kozłowskiego, który chce wyjechać o godz. 17:00 z Radomia.

16:43 Ryszard Fałek: Składam wniosek formalny o zmianę prowadzącego. Nie możemy coś takiego robić. Panu się pomyliło układanki - mówi do Dariusza Wójcika. - Jak mam zadać pytanie, skoro nie wysłuchałem wszystkich informacji? - mówi radny Fałek.

16:44 - Niektórym radnym nie zależy dziś na wyjaśnieniu sprawy, a na zrobieniu awantury - odpowiada Dariusz Wójcik.

16:46 Czas na pytania do wojewody. - Panie wojewodo, mówi pan tak, ponieważ kończy się pana kadencja, bowiem nigdy nie słyszałem, aby wypowiadał się pan pozytywnie o lotnisku w Radomiu - powiedział radny Andrzej Sobieraj (PiS).

16:47 - Proszę mi odpowiedzieć: jak się ma lotnisko w Radomiu do lotniska na Modlinie? Tam są mgły, a pieniądze szły. Proszę przedstawić liczby, ile pan dał na lotnisko w Modlinie, a ile w Radomiu - dodał radny Sobieraj. 16:50 Głos zabrał radny Mirosław Rejczak (PiS). - Państwo miało wybudować do roku 2013 linię kolejową do Warszawy i Kielc, a pan tego nie wykonał - mówi do wojewody Kozłowskiego radny. Przed wojną jeździło się godzinę, a teraz jest dłużej. Nie rozumiem tego - dodaje.

16:51 - Niech pan mówi na temat - krzyczą radni PO. - Lotnisko w Warszawie nie jest dla nas, ponieważ jeździ się ponad dwie godziny - kończy radny Rejczak.

16:54 - Na lotnisko na Modlinie przekazałem ok. 1 mln zł, jednak to nie Skarb Państwa je budował, a samorządy województw. Ja nie znam informacji, ile oni przeznaczyli - odpowiada na pierwsze pytanie wojewoda Jacek Kozłowski.

16:56 - Z wypowiedzią radnego Rejczaka trudno natomiast mi polemizować - kończy Kozłowski, który opuszcza salę obrad.

16:57 Godzina przerwy na wniosek Jerzego Zawodnika. - Pewnie chodzi o to, żeby wyszli dziennikarze i nie oglądali tego co tu się dzieję - komentuje Dariusz Wójcik.

17:58 Wracamy po przerwie. Wystąpienia gości. Zaczyna były prezes PL Radom - Tomasz Siwak. Ma 15 minut. Przypomina jak to było z jego odejściem: "Szereg umów zawartych w tamtym okresie dawało nadzieję, że port będzie rozwijany i szedł w dobrym kierunku."

- Prezydent i prezes portu doprowadzili do tego, że dwaj przewoźnicy przestali latać z Radomia - oświadczył Tomasz Siwak i przypomina, że był chwalony przez prezydenta Witkowskiego za uruchomienie połączeń.

- Przyszedł jednak czas, że przewoźnicy powiedzieli "sprawdzam" i w związku z tym, że miasto nie wywiązało się z umowy na promocję kierunków wycofał się Air Baltic i Czech Airlines - to zdaniem Tomasza Siwaka przyczyna dla której obecnie z Radomia nie ma żadnych lotów.

- Trzeba się wziąć do roboty i zintensyfikować prace by rozbudowywać port. Ja jestem gotowy pomagać, ale pod warunkiem, że poznam odpowiedzi na kilka pytań jak np. czy będzie wprowadzany model zielonogórski, czyli outsourcing - mówi Tomasz Siwak. Dziwi się natomiast wojewodzie, że zmienił zdanie, bo do tej pory zabiegał tylko o port w Modlinie.

- Czy aktualna jest deklaracja ministra Siemoniaka, że wojsko sfinansuje przedłużenie pasa? Jak pan prezydent Witkowski doprowadzi do rentowności lotniska, do czego zobowiązała go premier Kopacz? - zakończył Tomasz Siwak.

18:18 Przy mównicy Andrzej Kosztowniak. - Zasadnicze pytanie, to czy władze miasta chcą ten projekt rozwijać? - zaczął. - DIVOR miał być oddany do użytku w połowie roku, a dostaliśmy go kilka dni po wyborach. To pokazuje, ze od polityki nie da się uciec - stwierdził.

Andrzej Kosztowniak też pyta o outsourcing i płace. - Panie prezydencie w master planie jest informacja o nakładach na inwestycje. Cóż się więc dzieje, że od roku nie ma tych inwestycji. Dokumentacja płyty postojowej była gotowa na koniec ubiegłej kadencji. A pozwolenie było uzyskanie w marcu. Co się stało, że nie inwestujemy? Bez tych inwestycji przewoźnicy nie przyjdą..

Na koniec swej wypowiedzi były prezydent pyta o promocję połączeń z Radomia, której "nie widział".

18:28 Teraz czas na posła Leszka Ruszczyka. - Postawiliśmy się w pozycji miasta, które chce mieć połączenia lotnicze. I dobrze, bo trzeba mieć marzenia. 2,5 km autostrady nie daje nic, 2,5 km pasa startowego daje okno na cały świat. Działajmy razem - zachęca poseł. Deklaruje również, że pójdzie z posłami PiS do premier Szydło, by zabiegać o inwestycje w lotnisko.

18:30 Anna Białkowska apeluje "o pokojowe załatwienie tej sprawy, bo Polska się z nas śmieje". Zachęca do stworzenia zespołu ponad podziałami, który będzie zabiegał o radomskie lotnisko.

18:32 Prezydent Witkowski: - Przypominam, że do 21 sierpnia 2015 r. nie było kontrolerów PAŻP-u. Do tej pory to była zabawa w lotnisko. I do prezydenta Kosztowniaka: - Czy zagwarantuje pan, że w budżecie nie ma pieniędzy na rozwój lotniska?

18:34 Poseł Kosztowniak: - Panie prezydencie nie mam zamiaru odpowiadać za obietnice ministra Siemoniaka i premier Kopacz. Ja nazywam się Kosztowniak.

18:39 Zaczyna się dyskusja radnych.

Marta Michalska-Wilk: - Czy to prawda, że w 2012 r był pan w Emiratach Arabskich na targach, które trwały 3 dni, a pan był 8 dni na kwotę ponad 30 tys. zł, natomiast w 2013 r. w USA targi trwały 4 dni, a pan był 15 dni za ponad 60 tys oraz w 2014 też w Stanach na targach trwających 4 dni był pan 17 dni? - pyta prezesa Siwaka radna. - Był pan prezesem 5 lat i żaden samolot nie odleciał z naszego lotniska, ale pan wylatał się do bólu.

Jan Pszczoła zwraca uwagę na zasięg oddziaływania naszego lotniska, i jego zdaniem zawyżone liczby pasażerów. Ktoś wziął za to niezłe pieniądze. Jako księgowy nie zgadam się na wypisywanie takich głupot.

Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz pyta o zatrudnienie. - Ile osób w tej chwili pracuje w PL Radom? Czy ktoś został zatrudniony w ostatnim roku? Czy w najbliższym czasie będzie jeszcze redukcja zatrudnienia?

Marcin Kaca pyta o "lodóweczkę". - W jakim celu została zakupiona? Nie rozumiem tego. I dlaczego wybrano stowarzyszenie Muzyczny Radom na obdarowanego?

Andrzej Sobieraj stwierdził, że prezentacja prezes Sidorko to były "flaki z olejem".

Zaprotestowała radna Michalska-Wilk. - Czy pani zawsze będzie przerywała? - Tylko bezmyślne wypowiedzi - odparła Michalska-Wilk.

- To pani jest bezmyślna - wypalił Sobieraj.

Wielkie zamieszanie i kłótnie na sali. Michalska-Wilk żąda przeprosin. Sobieraj zapowiedział, że nie przeprosi.

Magdalena Lasota zarzuca posłowi Kosztowniakowi i Tomaszowi Siwakowi, że przez lata nie ściągnęli inwestora na lotnisko, a sami tego wymagają od prezydenta Witkowskiego, by zrobił to w rok. Radna zwraca też uwagę, że tylko cztery lotniska w Polsce są dochodowe, resztę dotują samorządy.

Marek Szary zwraca uwagę, że w atmosferze w jakiej powstawało lotnisko w Radomiu, gdy śmieje się cała Polska, nie robi się biznesu lotniskowego. Zarzuca prezes Sidorko ignorancję, gdyż nie pokazała całości umów. Radny Szary pyta: - Czy to prawda, że przejęła Pani umowy z siedmioma przewoźnikami? Czy przewoźnicy żądali przedłużenia pasa? Czy to prawda, że port jest w posiadaniu zgody na budowę płyty postojowej? Czy pieniądze na budowę płyty wpłynęły w maju? Dlaczego PAŻP nie uruchomił DIVORa do maja 2015 r.?

Wioletta Kotkowska: - Czy umowy z przewoźnikami zawierały zobowiązania obu stron? Czy były zapisy dotyczące kar umownych?

Dawid Ruszczyk: - Rozmawiajmy o faktach. Rok temu nie można było pokazać umów, dziś je zobaczyliśmy. Na początku roku musieliśmy pożyczać pieniądze na płace. Pytam więc prezesa Siwaka: - To za co mieliśmy robić inwestycje?

Mirosław Rejczak, czyli trochę historii. Wraca pamięcią do lat 90. ubiegłego wieku. Radny szybko jednak przechodzi do 2015 r. Zarzuca prezydentowi Witkowskiemu wstrzymanie inwestycji lotniskowych wiosną. Zarzuca wojewodzie Kozłowskiemu brak wsparcia budowy portu lotniczego w Radomiu. - Nikt się nie spodziewał, że znajdzie się taka Platforma Obywatelska i przez 8 lat nie da nawet grosza na lotnisko.

Andrzej Łuczycki: - Od momentu gdy samorząd Mazowsza wszedł w spółkę z Modlinem, lotnisko w Radomiu jest nie opłacalne. Powstało, ze względów ambicjonalnych. Nas, Radomia na to nie stać. I pytanie - czy otrzymamy zgodę na loty przez całą dobę? Okęcie jej nie ma.

Kazimierz Woźniak przypomina, że to prezydent Włodarczyk podpisał porozumienie z PP Porty Lotnicze. Miasto dawało tereny, a operatorem miały być Porty Lotnicze. - Dlaczego to nie było kontynuowane? W 2003 r. wskazywano już na małą nośność pasa startowego na Sadkowie. Kto płacił za master plan?

Wiesław Wędzonka zwraca się do Andrzeja Sobieraja: - Chamstwo nie popłaca. Zawsze tacy ludzie przy następnych latach wypadają. Znam pana i szanuję od lat 80. To jest poniżej pewnego poziomu, który panu nie przystoi.

Wszystko złe dla Portu Lotniczego Radom, zdaniem Wiesława Wędzonki zaczęło się w 2014 r. podczas sesji na lotnisku. - Mieliśmy wtedy poznać inwestora, a poznaliśmy pożyczkodawcę i to jednego, już wybranego. Wtedy lotnisko w Radomiu położono na łopatki. Na jakich przesłankach ekonomicznych postanowiono budować lotnisko cywilne w Radomiu - pyta wiceprzewodniczący rady i wskazuje na niewłaściwą kolejność inwestycji na Sadkowie. Zapytał też przedstawicieli PAŻP: - Dlaczego z opóźnieniem oddano DIVORa?

Ryszard Fałek: - Wszyscy jesteśmy laikami, ale potrafiliśmy wyłapać wiele nielogiczności, niefachowości - zaczął. Radny zwraca uwagę, że inwestycja Mazowsza w Modlin była decyzją polityczną, a wtedy samorząd Radomia wziął na siebie ciężar inwestycji w lotnisko na Sadkowie.

- Dziś nie mamy umów, przewoźników, inwestorów. Jeśli nie przyjdą minister, marszałek, rząd to nie ma co dalej w to wchodzić. Nie damy rady. Dziś wojewoda nam wykazał, jak bez sensu wydaliśmy ponad 3 miliony złotych. Włos się jeży. Dziś nic nie mamy. Mamy lotnisko bez samolotów. Wydaliśmy bez sensu 80 milionów. To jest gospodarz! To jest kuriozum! Roczne utrzymanie lotniska kosztuje 12 mln. zł. Za to można wybudować 100 mieszkań socjalnych na które ludzie czekają w kolejkach - argumentował radny.

- Nasz prezydent Radomia nie miał dużego doświadczenia gospodarczego. Miał 30 lat. Powinien się posiłkować fachowcami - zakończył.

Jakub Kowalski: - Nie wolno nam podnosić ręki tylko za czym? Wypraliśmy trochę brudów, wyciągnęliśmy jakieś lodówki, wycieczki, ale na przyszłość nie wiemy nic nowego. Pan prezydent Kosztowniak posiłkował się innymi środowiskami. PiS posiłkował się Wspólnota Samorządową – stwierdził szef klubu PiS zwracając się do radnego Fałka: – Jest pan jak te buddyjskie małpki - nie mówiłem, nie słyszałem, nie widziałem. Dziś jest pan krytykiem tej rzeczywistości, którą przez osiem lat pan tworzył jako wiceprezydent.

Radny Kowalski podkreślił, że na sesji nic nowego się nie dowiedział, „bo negocjujemy”. - Kiedyś gdy tak mówił prezydent Kosztowniak i prezes Siwak - pan prezydent Witkowski krytykował, że tak nie powinno być. Dziś sytuacja się odwróciła, a my nadal nic nie wiemy. Liczyłem że będzie inaczej, a zrobiliśmy krok w tył. Jeśli są jakieś problemy, to od tego jest prokuratura – stwierdził i dodał: - Liczę na to, że pan prezydent zwoła sesję według własnego scenariusza, może mu nie pasowało, że tę zwołała opozycja.

Radny uznał, ze posłowie nic dobrego nie zrobili dla lotniska przez 8 lat. - I nic się tu nie zmieni. Mówił pan prezydencie, że ma pomysł na Radom, na lotnisko, ale pan go nie ma. Dziś nie nastąpiło nic co mogłoby nas posunąć do przodu. Szkoda, bo wystawiamy miasto na kompromitacje – zakończył Jakub Kowalski.

Jerzy Zawodnik pyta m.in. jakie są kary umowne za niewywiązanie się z umowy z Air Baltic? Szef klubu PO odnosi się do przebiegu sesji: - Wszyscy chcielibyśmy, żeby lotnisko funkcjonowało, żebyśmy byli z tego dumni. Jestem jednak święcie przekonały, że takie sesje tylko temu przeszkadzają. Tydzień temu prezydent prosił by tej sesji nie zwoływać. Żeby poczekać do końca roku, by poznać wszystkie fakty. Ale konkretna grupa ludzi powiedziała "nie". Spotkaliśmy się by pewna grupa "pobiła pianę". Czekam, aż prezydent zwoła sesje w nowy rok.

Dariusz Wójcik: - Dzisiejsza sesja pokazała, jak ośmieszamy się przed Polską. To pana prezydencie zaplecze polityczne do tego doprowadziło. Ja się wstydziłem zza stołu, za wszystkich nas. Wszyscy podeszli do tego w sposób żartobliwy. Powinniśmy wszyscy złożyć mandaty, by wybrać ludzi godnych. Przewodniczący rady zadał też kilkanaście pytań dotyczących rozwoju lotniska, przewoźników, współpracy z wojskiem, inwestorów. Kiedy lotnisko będzie rentowne? - Nie róbmy więcej pośmiewiska z naszego miasta - zaapelował Dariusz Wójcik.

Wiesław Wędzonka czyta list od grupy mieszkańców.

Przedstawiciel PAŻP informuje, że na pytania odpowie pisemnie.

Radosław Witkowski odpowiedział ogólnie na kilka pytań. - W tym tygodniu mamy spotkanie z potencjalnym przewoźnikiem. Potwierdzamy, że spekulacje o kierunkach są mniej więcej prawdziwe (Londyn, Berlin, Praga - przyp. red.). Chcemy sfinalizować umowy z przewoźnikami, tak aby pokazać umowy na działalność lotniskową, a nie developerską, jak było przez ostatnie lata na lotnisku. Jeśli tę umowę zamkniemy do końca roku, to w połowie stycznia może odbyć się sesja.

Odpowiadając radnemu Kowalskiemu prezydent stwierdził: - Tak to prawda, wziąłem odpowiedzialność za Radom i lotnisko. Zmieniłem prezesa Siwaka i żałuję, że za późno.

Mówiąc do posła Kosztowniaka, Radosław Witkowski stwierdził: - Pełna zgoda, że nie powinien Pan realizować zobowiązań za PO, ale mam nadzieję, że za własne projekty jak lotnisko, weźmie Pan odpowiedzialność. Rząd PiS ma większość i mam nadzieję na następnej sesji pokaże coś dobrego.

Dorota Sidorko: - Mam nadzieję, że to sesja, która czyści to co stare i zacznie się to co nowe. Wspomina, że radny Sobieraj ją obraził, ale nie chce tego komentować.

- Nasz projekt potrzebuje ciszy i stabilizacji, a jeśli tuż przed wyborami na konferencji prasowej ujawnia się rzeczy, po których nagłówki gazet krzyczą Air Baltic, to nie dziwne, że ludzie nie chcą latać – stwierdziła prezes Portu Lotniczego Radom. Jak wyjaśniła, droga startowa jest w bardzo złym stanie i nadaje się do remontu. – Z lotnisk wojskowych - radomskie jest w najgorszym stanie – dodała.

Prezes poinformowała, że zmniejszy zatrudnienie ochrony z 56 do 42 osób.

- Kampania promocyjna lotniska w 2013 r. kosztowała milion złotych, ale ja tego nie widziałam – powiedziała Dorota Sidorko. Jak wyjaśniła umowy z przewoźnikami pokazała fragmentarycznie, „ale ich najważniejszy fragment”, bo zobowiązała się do zachowania tajemnicy.

W umowach nie są zapisane kary umowne. Prezes wyjaśniła, że loty nocne są niemożliwe, „bo przekraczamy normy hałasu”.

Tomasz Siwak: - Delegacje są poleceniami służbowymi przewodniczącego Rady Nadzorczych. Latałem dużo więcej niż tylko w te trzy kierunki, które wymieniła pani Michalska-Wilk. Przelatałem setki tysięcy kilometrów, ale uważam, że za mało, by więcej załatwić dla Portu Lotniczego Radom. Zwracając się do prezydenta Witkowskiego: - Bez złośliwości. Trzymam kciuki za nowego przewoźnika i chciałbym żeby taką nowiną na nowy rok się Pan z nami podzielił.

Jako ostatni głos w dyskusji zabrał Andrzej Kosztowniak: - W perspektywie 25 lat Radom stać na lotnisko – zreasumował.

Jerzy Zawodnik w związku z objęciem stanowiska wiceprezydenta Radomia zrezygnował z mandatu radnego. Otrzymał brawa.

Koniec sesji. Dziękujemy za uwagę.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych