Temat wybudowania muszli koncertowej w parku Kościuszki pojawiał się wielokrotnie. Zdaniem organizatorów nowatorskiego festiwalu Parkowa Fest jest to możliwe dzięki współpracy radomian: - Znamy obecną sytuację budżetu Radomia. Chcielibyśmy zacząć proces finansowania budowy muszli poprzez 'co-founding'. Dzięki współpracy mieszkańców uzbieramy tą cząstkę, która będzie stanowiła zbiór cegieł do budowy tego, co będzie duże - powiedział Marek Mieńkowski, właściciel restauracji "Parkowa" i współorganizator festiwalu. Dodatkowo nazwiska osób, które zdecydowałyby się wspomóc inicjatywę zostałyby podane do publicznej informacji. Jak zapewniają organizatorzy festiwalu Parkowa Fest, dzięki temu sposobowi można budować ulice, remontować budynki, a także zbudować muszlę w Radomiu.
Według obliczeń Mieńkowskiego koszt budowy wysokiej klasy, nowoczesnego obiektu oscyluje wokół 200 tysięcy złotych. Muszla ta byłaby wyposażona w przyłącza i odpowiednie zaplecze: - Bez wątpienia ta muszla tutaj była i być tu powinna. Myślę, że będzie to możliwe dzięki pozytywnemu myśleniu i zaangażowaniu mediów, polityków i radomian - dodaje.
Waldemar Kordziński, szef klubu radnych PO, stwierdza, że budowa muszli wymaga przede wszystkim odpowiedniego podłoża, które umożliwiłoby jej wybudowanie: - Kwestia zgłoszenia muszli do budżetu obywatelskiego jest tematem, który wymaga odpowiedniego podłoża. Może znajdą się osoby, które będą widziały potrzebę jej wybudowania. Wówczas taki projekt jest w stanie zwyciężyć w konkursie miejskim.
Obecnie, projekt ogólnomiejski, który wygra ma do dyspozycji 500 tysięcy złotych.
Organizatorzy festiwalu Parkowa Fest zgadzają się, co do charakteru użytkowania muszli - ponownie stałaby się ona miejscem niedzielnych spotkań, w którym grana byłaby muzyka na żywo: - To nie jest kwestia organizacji koncertów tj. Parkowa Fest, ale również występów dzieci uczących się na co dzień w szkole muzycznej oraz niedzielnych spotkań. Muszla jest wspaniałym sposobem na ożywienie tego miejsca, aby przychodziły tutaj rodziny z dziećmi - mówi Kordziński.
Budowa obiektu to także sposób na pokazanie szeroko rozumianej kultury lokalnej. Zdaniem inicjatorów, z pewnością więcej byłoby osób, które poparłyby ten pomysł niż mieszkańców sprzeciwiających mu się: - Jest szansa, przynajmniej w skali matematycznej, że to powinno się udać - zapewnia Marek Mieńkowski z restauracji "Parkowa".
Przypomnijmy, muszla koncertowa spłonęła w latach 80. XX wieku. Była miejscem spotkań towarzyskich i kulturalnych. Organizowano w niej koncerty muzyczne na żywo, pokazy grup tanecznych oraz występy zespołów dziecięcych.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
