W miniony weekend w Lublińcu odbył się ekstremalny bieg, którego motto brzmiało: „Bieg Katorżnika katuje, upadla i miesza z błotem”. W tym roku do rywalizacji w różnych kategoriach przystąpiło 1500 zawodników, z czego prawie 150 w kategorii kobiet.
Sierż. szt. Karina Kubara z Wydziału Konwojowego KWP zs. z w Radomiu wraz z mł. asp Pauliną Baran z KWP w Katowicach i sierż. Moniką Nawrat z KMP w Katowicach zmierzyły się ze swoimi słabościami na ponad 10-cio kilometrowej trasie. Zmagając się z wodą i błotem wywalczyły medale - żeliwne podkowy. Naturalne przeszkody w tym m.in. rowy melioracyjne, przepusty, bagna i cieki wodne nie stanowiły dla dzielnych policjantek problemu, jak to, co znajdowało się pod zwierciadłem wody – korzenie, konary, kamienie i uskoki w dnie.
Bieg Katorżnika to jedna z najbardziej wymagających i ekstremalnych imprez w Polsce. Organizuje ją Wojskowy Klub Biegaczy Meta i Jednostka Wojskowa Komandosów. W tym roku odbyła się już 12 edycja.
Pierwszy raz, na terenie warszawskiego Centrum Sportu Młodzieżowego „Agrykola”, odbył się natomiast Charytatywny Bieg na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach ,,Dzieci – Dzieciom". Funkcjonariusze zaprezentowali swoje umiejętności sportowe w biegach charytatywnych na dystansie 1 i 5 km. Z 5 km zmierzyli się m.in. nadkom. Alicja Śledziona – rzecznik KWP zs. w Radomiu i Rafał Jeżak z Zespołu Prasowego KWP zs. w Radomiu oraz st. post. Dorota Górska z SPPP w Radomiu.
Obejrzeć było można również zmagania sportowe rywalizujących drużyn piłkarskich. W szranki stanęły reprezentacje Komendy Głównej Policji i Komendy Stołecznej. Pierwsze kopnięcie piłki na boisku należało do Zastępcy Komendanta Głównego Policji insp. Jana Lacha, co jak się później okazało przyniosło szczęście drużynie KGP, która zdecydowanie wygrała to spotkanie.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>