Z ronda Kisielewskiego powstanie niebawem jednokierunkowy zjazd rowerowy do ulicy Krakowskiej (za stacją paliw). Cykliści będą mogli ominąć ruchliwą ulicę Limanowskiego i dotrzeć do ulicy Wałowej przez spokojną ulicą Krakowską. Połączenie ulicy Batorego z ulicami Żeromskiego i Czachowskiego ma zaś umożliwić rowerzystom wygodne połączenie pomiędzy Śródmieściem i osiedlem Nad Potokiem. Zamiast korzystać z dosyć ruchliwej ulicy Zbrowskiego, rowerzyści będą mogli jeździć ulicą Batorego, a następnie przez park Leśniczówka do ulic Fałata, Wodnej i dalej do Katowickiej. Droga rowerowa będzie stanowiła czwarty wlot na skrzyżowaniu obok sklepu Stokrotka, dzięki czemu będą możliwe wszystkie relacje (prosto, w prawo lub w lewo). Na jezdniach pojawi się w związku z tym odpowiednie oznakowanie.
Roboty przy rondzie Kisielewskiego mogą ruszyć jeszcze w trakcie wakacji. Przy Żeromskiego start nastąpi później. Przyczyną opóźnienia są inne roboty, zaplanowane przez Wodociągi Miejskie właśnie w okolicach skrzyżowania ulic Żeromskiego i Czachowskiego. - Przed ich zakończeniem nie możemy zbudować wspomnianego łącznika rowerowego prowadzącego do ulicy Batorego. Tymczasem w piśmie z 25 maja 2017 roku spółka wodociągowa poinformowała, iż postępowanie przetargowe na jej roboty zostało niedawno unieważnione. Nowy przetarg już został ogłoszony, zaś data planowanej realizacji robót wodociągowych na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Czachowskiego w związku z tym została przesunięta do 30 września 2017 roku. Oznacza to, że prace nadzorowane przez MZDiK będą mogły ruszyć najwcześniej w październiku (o ile oczywiście Wodociągom Miejskim uda się rozstrzygnąć ten powtórzony przetarg) - czytamy na mzdik.pl.
Budowa łącznika rowerowego z ulicą Batorego razem z dostosowaniem sygnalizacji świetlnej i nowym oznakowaniem powinna potrwać około trzech tygodni. Jeśli prace wodociągowe skończą się w podanym powyżej terminie, a pogoda pozwoli na realizację prac drogowych w okresie jesiennym, to rowerzyści będą mogli skorzystać z nowego połączenia jeszcze pod koniec tego roku. Jeśli sprawy potoczą się inaczej, to wtedy łącznik powstanie dopiero w przyszłym roku.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>