Od listopada 2011 roku TelePolska przekazała 4 tys. zł, co pozwoliło przygotować przez wolontariuszy 1300 posiłków dla biednych dzieci. Podczas konferencji, Antoni Styrczula, rzecznik TelePolska wręczył prezesowi SCM „Arka” kolejny czek na kwotę 3000 zł, co dopomoże w kontynuowaniu dożywiania około 400 dzieci. Przypominając, że w marcu ubiegłego roku, z inicjatywy „Arki” rozpoczęła funkcjonowanie w Radomiu kuchnia i stołówka, dostarczająca przez 5 dni w tygodniu posiłki do 16 świetlic prowadzących dożywianie, ks Andrzej Tuszyński powiedział m. in:
-Jestem wdzięczny władzom miasta oraz firmie TelePolska za systematyczne wspieranie prowadzonej przez nas stołówki. Bez pomocy patronów i sponsorów oraz indywidualnych darczyńców, w tym abonentów TelePolska, nie bylibyśmy w stanie nakarmić aż tylu dzieci. Czasami wystarczy bułka lub talerz zupy, aby wywołać radość na twarzy dziecka.
Na festynie w ośrodku „Arki” na Starym Mieście, uśmiech ten wywoływały także brawa oraz nagrody wręczane uczestnikom konkursów, młodym artystom amatorom oraz zwycięzcom przeróżnych gier i zabaw. Większość nagród ufundowała spółka TelePolska, wspierająca od dwóch lat pożyteczne inicjatywy SCM „Arka” w Radomiu.
"Arka": nie tylko bezpłatne posiłki dla dzieci
Zorganizowany 2 czerwca w ośrodku Stowarzyszenia Centrum Młodzieży „Arka” na radomskim Starym Mieście festyn z okazji Dnia Dziecka poprzedziła konferencja prasowa. Ksiądz proboszcz kościoła pw. św. Wacława, Andrzej Tuszyński, prezes SCM ”Arka” oraz przedstawiciele operatora komunikacyjnego TelePolska, współpracującego z „Arką” , partnera wspólnego programu SOT-Agnieszka Kamska, Antoni Styrczula, poinformowali o akcji dożywiania dzieci prowadzonej pod honorowym patronatem prezydenta Radomia, Andrzeja Kosztowniaka.
Foto 1: Konferencja prasowa. Od lewej: ks. Andrzej Tuszyński, Agnieszka Kamińska i Antoni Styrczula. Foto 2: Te nagrody ufundowała spółka TelePolska Foto 3: Panie zaangażowane w działalność ?Arki? zadbały o sprawy żołądków Foto 4: ... solistek Foto 5: ..
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu