Kilka dni temu policja otrzymała zawiadomienie o śmierci 31-letniej mieszkanki Radomia. Po sekcji zwłok okazało się, że przyczyną zgonu było uduszenie. Cała sytuacja miała miejsce w jednym z mieszkań przy ul. Radomskiego.
Policjanci ustalili mężczyznę, który poinformował pogotowie i zatrzymali go przy ul. Słowackiego. Ze wstępnych informacji wynika, że po popełnieniu przestępstwa mężczyzna wyszedł z mieszkania i na stacji benzynowej poprosił przypadkową osobę o telefon i zadzwonił po karetkę.
Przestępca trafił do policyjnej celi, a następnie przedstawiono mu zarzut zabójstwa, za który grozi mu kara dożywocia. Warto zaznaczyć, iż jest to recydywista - w przeszłości odbywał już karę pozbawienia wolności za m.in. kradzieże i rozboje.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>