Cały parter Elektrowni zajmują prace polskiego artysty współczesnego – Marcina Zawickiego, tytuł ekspozycji: Bezpieczne miejsce.
Punktem wyjścia dla wystawy jest seria obrazów oraz obiekty, których bohaterami są kryptydy, istoty nierozpoznane (jeszcze?) przez naukę akademicką, na wpół legendarne stworzenia, mające grono wiernych i poszukiwaczy. Słynna Wielka Stopa i Potwór z Loch Ness istnieją w wyobraźni zbiorowej, są obecne, chociaż efemeryczne i nieuchwytne.
Funkcjonują poprzez obraz: znane i eksploatowane przez popkulturę stają się na tyle zakorzenione w świecie, że niemalże w nim obecne. Fenomen kryptozoologii popchnął artystę w dalsze rozważania o mocy wizerunku, znaczeniu obrazu i jego mocy konstytuowania bytów. Poszukiwanie odpowiedzi w alternatywnych, dalekich od racjonalnej nauki propozycjach wizji rzeczywistości zdaje się naturalną ucieczką od niepewnego świata po pandemii, czającej się za rogiem wojny i kryzysu klimatycznego.
Na pierwszym piętrze instytucji można obejrzeć prace Dariusza Grabusia, tytuł wystawy: Ostatnie dni lata.
Artysta w centrum swoich obrazów zawsze stawia człowieka, nawet jeśli nie jest on widoczny na płótnie. Pokazuje trudną do uchwycenia granicę między prawdziwą obecnością drugiej osoby a samotnością jednostki. Obrazy Grabusia są harmonijne, niemal geometrycznie uporządkowane. Zatrzymują błogie kadry, które są fragmentami dłuższych historii.
W tych pozornie spokojnych scenach z codzienności można wyczuć napięcie i niepokój. Co skrywają? Odbiorcy sami mogą tworzyć interpretacje tego, co się dzieje na płótnie i poza nim.
Wystawa „Ostatnie dni lata” to nie tylko spojrzenie na naturę kończącego się sezonu, lecz także głęboka refleksja nad wyobcowaniem, jakie przynosi przemijanie. Artysta zaprasza nas do świata, gdzie barwy, światło i kompozycje przypominają nam o chwilach pełnych spokoju, ciszy i naturalnego piękna, nie pozwalając nam jednocześnie zapomnieć o ich ulotności. (Ewa Prokopiak).
Ostatnią dostępną ekspozycją są prace Dariusza Milczarka, tytuł ekspozycji: Ligt motive.
Charakter obrazów Dariusza Milczarka determinują dynamiczne kontrasty światłocieniowe, mocne zestawienia barw i budowana za ich pośrednictwem tajemnicza atmosfera na pozór banalnych miejsc. Dekonstruując przestrzeń kolorem i światłem, artysta przekracza umowną granicę realności przedstawianego świata. Konsekwentnie uświadamia, że nie o jego odtwarzanie tu chodzi, ale o ewidentną grę podstawowymi środkami wyrazu malarstwa. Krakowska tradycja kolorystyczna ma w osobie Milczarka kolejnego przedstawiciela, bowiem przecież nieważne „co?”, ale „jak?” się maluje.
Mieszkając niedaleko dworca PKP, przygarnął jego przestrzeń i specyfikę do swojej sztuki. Niemal 150 lat wcześniej atmosferą dworca Saint- Lazare zafascynował się Claude Monet, do tej tematyki sięgali również artyści bardziej współcześni, także polscy, wśród nich Józef Czapski i Andrzej Wróblewski. Ślad ich doświadczeń odnaleźć można w rejestracji miejsca prowadzonej przez Dariusza Milczarka. Poczekalnie, perony, wagony i podróżni, raz jeszcze stali się scenerią i bohaterami obrazów, materiałem wyjściowym dla rozważań o kolorze, świetle i ulotności zdarzeń. Bardziej lub mniej konkretne, czasem wręcz abstrakcyjne, motywy ulegają zmieniającym się poszukiwaniom i oczekiwaniom artysty.
Wystawy czynne od wtorku do piątku: 10.00 – 18.00, sobota – niedziela: 12.00 – 18.00
W soboty wstęp bezpłatny!
Grupy zorganizowane mogą skorzystać ze zwiedzania ekspozycji z przewodnikiem
Z kolei amatorzy seansów filmowych w kameralnej sali kinowej, mogą obejrzeć dramat pt. Here. Poza czasem, w reżyserii Roberta Zemeckisa.
Film jest poruszającą opowieścią o miłości, stracie, nadziei, radości i przemijaniu. Losy kilku pokoleń krzyżują się w jednym miejscu na ziemi, domu, który jest świadkiem wszystkiego co w ich życiu najpiękniejsze i najbardziej dramatyczne, najzabawniejsze i najbardziej poruszające. To tu dla jednych wszystko się zaczyna, a dla innych kończy. Tutaj rozkwita miłość, spełniają się marzenia, rodzą się przyjaźnie, pasje i przychodzą rozczarowania. Twórcom udaje się w niezwykłej filmowej formie uchwycić istotę ludzkiego losu. Jego blaski i cienie, które wszyscy znamy bez względu na to skąd pochodzimy i gdzie przyszło nam żyć.
Drugi premierowy film to dramat pt. W pokoju obok (reżyser: Pedro Almodóvar). Ingrid (Julianne Moore), jest autorką bestsellerów, aby poradzić sobie z lękiem przed śmiercią napisała o niej książkę. Kiedy dowiaduje się, że Martha (Tilda Swinton), dawna korespondentka wojenna, jest chora, postanawia ją odwiedzić, odświeżając tym samym przyjaźń sprzed lat, kiedy obie były dziennikarkami. Martha toczy teraz inną wojnę, a odnowiona bliskość między kobietami sprawia, że Ingrid zostaje wciągnięta w proces leczenia Marthy. W miarę jak opowieści są snute, sekrety ujawniane, a nad filiżanką herbaty rozważane są tematy takie jak żal, odkupienie i śmiertelność, pewnego dnia Martha prosi Ingrid o coś, czego ta najbardziej obawia się dać.
Bilety można kupić w kasie lub online: www.mcswelektrownia.pl, zakładka: kup bilet.
Informacje pod nr tel. (48) 383 60 77, (48) 386 16 60, a także na stronie internetowej www.mcswelektrownia.pl.
Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu, ul. Mikołaja Kopernika 1