W pierwszym, niepełnym roku działalności Radom miał obsłużyć 250 tys. pasażerów, podczas gdy odprawione zostało jedynie 103 tys. podróżnych. W kolejnym, pełnym już roku prognozowano wynik pasażerski na poziomie 450 tys. Rzeczywistość okazała się zgoła inna, gdyż w Radomiu doliczono się zaledwie 112 tys. osób, czyli jedną czwartą zakładanego planu biznesowego - czytamy na rynek-lotniczy.pl.

Polskie Porty Lotnicze chcą, aby lotnisko Warszawa-Radom mogło realizować operacje w godzinach nocnych. Operator portu zamierza tym samym wyjść naprzeciw oczekiwaniom czarterowych linii lotniczych, które zwykły realizować loty do wakacyjnych destynacji w takim przedziale czasowym. Zarządca lotniczej infrastruktury chciałby współpracy z władzami miejskimi w sprawie wsparcia finansowego lotów z Sadkowa, lecz prezydent Radomia wyklucza dofinansowywanie lotów za pomocą „promocji regionu”.

Przekonywanie samorządów idzie jednak ciężko, więc właściciel i operator Radomia sam podjął kroki, aby poprzez działanie marketingowe przyciągnąć nowe linie lotnicze i zwiększyć liczbę pasażerów, których port lotniczy w Radomiu obsługuje. Polskie Porty Lotnicze rozpisały przetarg, w efekcie którego zarządca infrastruktury dopłaci do lotów. Promocja będzie – jeśli zgłoszą się oferenci i ich oferty zostaną wybrane – realizowana w lotach do Albanii, Grecji, Czarnogóry, Egiptu, Hiszpanii, Turcji i Włoch, jak i w rejsach na Cypr. Promocją mogą być objęte także nowe loty do Norwegii. Umowa obowiązywać będzie 12 miesięcy.

Beneficjentami wsparcia mogą być: Polskie Linie Lotnicze LOT, Wizz Air i Enter Air, które realizują obecnie loty w ruchu regularnym i czarterowym, jak i biura podróży, takie jak Itaka, TUI, Coral Travel, które oferują zorganizowane wyjazdy wczasowe z wylotem z portu w Radomiu, gdzie sezon letni będzie (nie)pracowity. Lotnisko obsłuży maksymalnie 90 tys. pasażerów. W wysokim sezonie Sadków najbardziej zapracowany będzie w soboty, kiedy realizowane będą po trzy rotacje. Po dwie rotacje obsługiwane będą w środy, czwartki i niedziele, podczas gdy w poniedziałki, wtorki i piątki port w Radomiu będzie realizował po jednej rotacji.

- Konstrukcja zamówienia pozwala na efektywne dopasowanie ofert do realnych możliwości rynkowych, a jednocześnie sprzyja konkurencyjności postępowania. Zróżnicowanie prognozowanej liczby pasażerów w ramach poszczególnych kierunków stanowi przemyślany zabieg organizacyjny, który umożliwia racjonalne dopasowanie zamówienia do struktury i potencjału rynku. Takie podejście zwiększa elastyczność oraz otwartość postępowania, jednocześnie wspierając realizację strategicznego celu, jakim jest rozwój siatki połączeń i zwiększenie atrakcyjności Lotniska Warszawa-Radom we współpracy z jak najszerszym gronem partnerów branżowych - mówi Piotr Rudzki, Kierownik Działu Komunikacji w PPL.