– Bardzo się cieszę, że udało się zakończyć te starania, bo już w latach poprzednich zabiegaliśmy o to, aby ten odcinek został zrobiony. Wiem, że wykonawcy chcą wejść na teren budowy jak najszybciej, bo im więcej pracy wykonają teraz, to nie natrafią na niespodzianki na przełomie listopada i grudnia – podkreślił Waldemar Trelka, starosta radomski.

Zadanie podzielono na dwie części. Pierwsza dotyczy budowy obiektu mostowego na rzece Iłżance, wraz z budową kilometrowego odcinka drogi. Z kolei druga część to kontynuowanie budowy kolejnego, 1500-metrowego odcinka. Wykonawcą robót będzie spółka Saltor z Kielc, którą podczas podpisania umowy reprezentowali Hubert Wielgo i Marcin Kobos.

Zgodnie z kosztorysem inwestorskim, szacunkową wartość zadania wyliczono na kwotę ponad 13,6 miliona złotych. Trzeba zaznaczyć, że powiat otrzymał na ten cel 4 miliony złotych z budżetu państwa w ramach rezerwy subwencji ogólnej. Pomoc finansową stanowiącą 35 procent wkładu własnego Powiatu, udzieliła również gmina Iłża, reprezentowana przez burmistrza Marka Łuszczka. Chodzi tu o wsparcie w wysokości 1,9 miliona złotych. Gmina Iłża będzie spłacać tę kwotę przez trzy lata.

– Niecałe dwa miliony złotych dla naszej gminy to dość znaczne pieniądze, natomiast droga ma charakter strategiczny, bo łączy dwa powiaty. Umożliwi mieszkańcom gminy Iłża i nie tylko szybki dojazd do gminy Mirzec w powiecie starachowickim. Dziękuję panu staroście Waldemarowi Trelce, że podjął taką decyzję i wierzę, że przed nami wiele kolejnych wspólnych projektów – mówił Marek Łuszczek, burmistrz miasta i gminy Iłża.

Planowany odcinek drogi, jak również most na rzece Iłżance, położone są na terenie Nadleśnictwa Marcule, a z uwagi na zaprojektowaną konstrukcję nawierzchni i parametry drogi, będą mogły być nią przewożone ładunki drewna, co poprawi jakość i efektywność gospodarki leśnej w tym rejonie.

– Ta droga niemal w całości przebiega przez piękny kompleks naszych lasów. Pozwoli nam nie tylko wozić drewno, ale skorzystają wszyscy, a zwłaszcza rowerzyści, bo będą mieli do dyspozycji zielony, czysty szlak – mówił nadleśniczy Tadeusz Misiak z Nadleśnictwa Marcule.

Krzysztof Kozera, były wicestarosta, a obecnie członek zarządu Powiatu Radomskiego nie krył satysfakcji z podpisania umowy. Pochodzi z Iłży i od lat zabiegał o wykonanie tej inwestycji.

– To była bardzo trafna decyzja i bardzo się cieszę, że największa miejscowość naszej gminy, Seredzice, licząca blisko dwa tysiące mieszkańców, zyska nowe połączenie z powiatem starachowickim. Przy okazji wielu spotkań mieszkańcy o to apelowali – zaznaczył Krzysztof Kozera.

Termin wykonania całej inwestycji jest dość krótki, bo droga powinna być oddana do użytku do 2 grudnia 2024 roku.

– Termin dość napięty, ale realny i myślę, że damy radę. Wierzę, że na świętego Mikołaja kierowcy będą mieli prezent w postaci nowej drogi – mówił Hubert Wielgo z kieleckiej firmy Saltor.

Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to nowa jezdnia będzie miała sześć metrów szerokości wraz ze wszelkim oznakowaniem. Będą też 1-metrowe pobocza, obustronne rowy oraz zjazdy do dróg leśnych.