"Przy najbliższej zmianie rozkładu jazdy, czyli w grudniu tego roku, chcemy skrócić o kolejne kilkanaście minut przejazd na trasie Warszawa - Radom" - powiedział Merchel.
"Myślę, że w czerwcu 2023 roku powinniśmy już jeździć blisko parametrów docelowych. Mówię blisko, gdyż w roku 2023 będziemy przeprowadzali etap certyfikacji" - dodał.
Jak wyjaśnił prezes Merchel, do czasu zakończenia certyfikacji pociągi jeżdżące tą trasą mogą się poruszać z prędkością do 120 km/h, potem prędkość ta będzie mogła wzrosnąć do 160 km/h.
"Wtedy będziemy mogli przejechać z Warszawy do Radomia w czasie od 56 min do 78 min, w zależności od tego, na ilu stacjach pociąg będzie się zatrzymywał" - wyjaśnił szef PKP PLK.