Minister klimatu Anna Moskwa zaznaczyła, że Centralna Dolina Wodorowa ma do wykonania wiele ważnych zadań.
- Ja myślę, że przed nią stoi przede wszystkim jedno. Obawa, że tego wodoru może być za mało, patrząc na listę podmiotów, które są tym wodorem zainteresowane, z tej doliny. Nie mówiąc o transporcie, czy to radomskim, czy kieleckim, czy CPK, który także czeka w kolejce - powiedziała.
Jak podkreślał wiceszef MKiŚ i pełnomocnik rządu ds. OZE Ireneusz Zyska, w ciągu ostatnich kilku lat "rząd podjął szereg inicjatyw związanych z budową gospodarki wodorowej w Polsce".
- To przede wszystkim opracowanie i przyjęcie przez Radę Ministrów "Polskiej strategii wodorowej". (...) Ale także założenie porozumienia sektorowego, pierwszego w Unii Europejskiej. Na dzień dzisiejszy w ramach tego porozumienia funkcjonuje ponad 200 podmiotów z Polski i ze świata, w tym nasze czempiony, jak Orlen i Enea - wskazywał.
Wiceminister dodał, że Centralna Dolina Wodorowa "daje ogromną szansę, żeby powstawały tu projekty o znaczeniu ponadregionalnym, a nawet europejskim".
- Jesteśmy w Kozienicach, to energetyczne serce Polski. Ponad cztery gigawaty mocy zainstalowane, które pracuje w oparciu o węgiel kamienny. Kolejne dwa gigawaty to elektrownia w Połańcach. (...) Chcemy dla konkurencyjności polskiej gospodarki obniżyć emisyjność sektorów, w tym sektora energetycznego, w wykorzystaniu mieszanki gazowej i z biegiem czasu wodoru zeroemisyjnego - powiedział.
Ireneusz Zyska wskazał ponadto, że trwają prace nad stworzeniem "Konstytucji dla wodoru".
- Z inicjatywy minister Moskwy rozpoczęliśmy prace nad tak zwaną "Konstytucją dla wodoru". To są ramy regulacyjne rynku wodoru. Zarówno prawo energetyczne, jak i dedykowana ustawa o promowaniu wytwarzania wodoru ze źródeł zeroemisyjnych. Jesteśmy na ścieżce przyjęcia tych dwóch ustaw przez Radę Ministrów, by później trafiły do Sejmu - stwierdził.
- Centralna Dolina Wodorowa powstanie w Kozienicach i będzie wykorzystywać potencjał Enei - ogłosiła w sobotę w TVP Info minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, zapowiadając poniedziałkowe wydarzenie, podczas którego w Elektrowni Kozienice został podpisany list intencyjny w sprawie utworzenia Centralnej Doliny Wodorowej.
Jak podkreśliła szefowa MKiŚ, Polska jest jednym z liderów produkcji wodoru. - Dolina powstanie w Kozienicach. Będzie przede wszystkim wykorzystywać potencjał Enei (...). Enea z racji tego, że planuje bloki gazowe ma ten potencjał, by wodór móc produkować i potem go użytkować - powiedziała Moskwa.
Minister wskazała, że dolina może służyć np. transportowi. - Będzie dużo nowych linii kolejowych, dużo połączeń w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego. Kolej CPK może wykorzystywać właśnie wodór. Już dziś w transporcie jesteśmy liderem produkcji autobusów wodorowych. W transporcie publicznym Polska sobie bardzo dobrze radzi ze zmianą na transport nisko i zeroemisyjny. Wodór jest kolejną nadzieją - stwierdziła.
Jak podał resort klimatu, w Polsce działa siedem dolin wodorowych (dolnośląska, mazowiecka, podkarpacka, śląsko-małopolska, pomorska, wielkopolska, zachodniopomorska) oraz jeden Centralny Klaster Wodorowy. Centralną Dolinę Wodorową będą tworzyć podmioty z województwa świętokrzyskiego, łódzkiego oraz Mazowsza Południowego. Celem dolin wodorowych jest integracja sektorów, znalezienie partnerów biznesowych oraz optymalizacja procesów i kosztów.