Do pierwszej sytuacji doszło około godz. 14 w niedzielę. Policjanci pełniący służbę na wodzie podjęli z wody 42-latka i jego 13-letniego syna, którzy podczas ślizgania się skuterem około 50 metrów od linii brzegowej, spadli z niego do wody. Policjanci natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej. Po wyciągnięciu z wody na pokład łodzi policyjnej, bezpiecznie zostali przetransportowani do brzegu. Na szczęście nie doznali oni żadnych obrażeń, które wymagałyby pomocy medycznej. Jak się później okazało, 42-latek nie potrafił pływać.
Do następnego zdarzenia doszło dwie godziny później. Policjanci spostrzegli dwoje młodych ludzi, którzy będąc około 200 metrów od linii brzegowej, trzymając się wywróconego skutera wodnego, wzywali pomocy. Policjanci od razu zareagowali. Podpłynęli do nich łodzią, wyciągnęli z wody, a na koniec wywrócony skuter odholowali do brzegu. 18-letniemu mężczyźnie oraz o rok młodszej kobiecie na szczęście nic się nie stało.
Policjanci apelują o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą. Wielu tragedii, do których dochodzi nad akwenami można uniknąć, zachowując zdrowy rozsądek i zasady bezpieczeństwa w czasie wypoczynku nad wodą.
Przypomnijmy, że policjanci mogą karać nie tylko sterujących łodziami z silnikiem, ale również tych, którzy pływają na wodzie, np. skuterami wodnymi i kajakami. Tylko przestrzegając zasad bezpieczeństwa możemy sprawić, aby nasz wypoczynek nad wodą był bezpieczny i zakończył się szczęśliwie.