Kryminalni z Grójca w nocy z niedzieli na poniedziałek próbowali zatrzymać do kontroli kierującego dostawczym iveco. Mężczyzna zaczął uciekać pojazdem i gdy wjechał w drogę gruntową, porzucił swoje auto i uciekł.
W przestrzeni ładunkowej policjanci ujawnili przewody nawadniające. Policjanci jeszcze tego samego dnia zatrzymali właściciela pojazdu. Funkcjonariusze ustalili, że skradzione elementy instalacji służącej do nawadniania pochodzą z kradzieży, do której doszło w sklepie ogrodniczym w miejscowości Miedzechów.
Wartość skradzionego mienia, które wróciło do właścicieli wyceniono na kwotę ponad 40 tysięcy złotych. 48-letni mieszkaniec powiatu grójeckiego usłyszał dwa zarzuty: niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kradzieży. Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.