Najnowszy blok w Elektrowni Kozienice to największa jednostka wytwórcza w kraju, której moc sięga 1075 MW. Należy do Enei.
Usterkę układu parowego potwierdził w rozmowie z "Business Insider" rzecznik przedsiębiorstwa Piotr Kutkowski. Przekazał, że podjęto decyzję o ograniczeniu mocy, a kolejnym krokiem będzie wyłączenie bloku. Postój potrwa aż do 8 stycznia.
Do awarii doszło w środku sezonu zimowego, gdy zapotrzebowanie na energię elektryczną jest najwyższe. To zwiastuje kłopoty w utrzymaniu rezerw mocy na bezpiecznym poziomie, czyli takim, który minimalizuje ryzyko przerw w dostawach energii - podkreśla "Business Insider".
Rzecznik Enei uspokaja, że do podobnych sytuacji dochodziło w przeszłości, również w okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Wówczas blok B11 nie pracował ze względu na brak dużego zapotrzebowania na energię ze strony spółki Polskie Sieci Elektroenergetyczne.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne mają nadzieję, że w zbilansowaniu systemu pomoże pogoda i że sprawdzą się prognozy dotyczące ocieplenia i silnego wiatru, który napędzi wiatraki. Nie bez znaczenia ma być też okres świąteczny, w którym zapotrzebowanie na prąd zwykle spada.