– Mieszkańcy przez długie lata narzekali na fatalny stan tego odcinka drogi, zwłaszcza przy torach kolejowych i skrzyżowaniu w stronę Kowali. Niestety, nie można było doczekać się kompleksowej przebudowy drogi wojewódzkiej numer 733. Dopiero Powiat Radomski, któremu pan marszałek w 2019 roku przekazał jej najbardziej zniszczony odcinek, przywrócił jej cywilizowany wygląd, jednocześnie poprawiając bezpieczeństwo pieszych – podkreśla Waldemar Trelka – starosta radomski.
– Droga służy teraz nie tylko mieszkańcom naszej gminy, ale wszystkim podróżnym. Myślę, że cała inwestycja wyszła bardzo dobrze, przez co zwiększył się komfort podróży i bezpieczeństwo. Mam w pamięci jak ta droga wyglądała wcześniej i można powiedzieć kolokwialnie, że teraz jest to inny świat – mówił Dariusz Bulski, wójt gminy Kowala.
W otwarciu brali udział: Dariusz Bulski, wójt Gminy Kowala, Dariusz Chruślak, przewodniczący Rady Gminy oraz radni Gminy Kowala: Agata Kicior, Jarosław Słomka i Tomasz Odzimek. Nie zabrakło również sołtysa Stanisława Kolanowskiego. Samorząd powiatowy reprezentowali: wiceprzewodniczący Rady Powiatu Zdzisław Mroczkowski, radny Jan Kowalczyk i radny Tadeusz Osiński. Przedstawicielami Powiatowego Zarządu Dróg Publicznych byli kierownik Wiesław Pachniewski i Katarzyna Krześniak.
W ramach przebudowy powstała nowa konstrukcja jezdni wraz z nawierzchnią asfaltową o szerokości 6 metrów, a na odcinku 2,2 kilometra również chodnik. Przebudowane zostały skrzyżowania z drogami gminnymi oraz istniejące zjazdy indywidualne i publiczne. Zakres prac objął również odwodnienie drogi i wykonanie oznakowania poziomego i pionowego.
Wartość prac to ponad 4,4 miliona złotych, w tym ponad 3,9 miliona to środki z budżetu Powiatu Radomskiego, 400 tysięcy złotych to dofinansowanie Gminy Kowala (10,2 % wartości inwestycji), a 100 tysięcy złotych stanowiło dotację z budżetu samorządu województwa mazowieckiego (2,2 % wartości zadania).
W ramach tegorocznych remontów, została również odnowiona nawierzchnia drugiej drogi powiatowej Młodocin – Kowala na odcinku blisko 1 kilometra. Prace kosztowały niewiele ponad 845 tysięcy złotych, a w ich ramach wykonano wzmocnienie konstrukcji jezdni o szerokości 6 metrów wraz z poboczami i odwodnieniem. Przy okazji powstały perony przy przystankach autobusowych przystankowe oraz nowe oznakowanie poziome i pionowe.
Wykonawcą obu zadań była firma Burdromost Starachowice, którą reprezentował jej prezes Grzegorz Adamus.