Dary w postaci urządzenia do dezynfekcji z modułem do skanowania temperatury ciała oraz maseczek ochronnych przekazał Jacek Długosz, przedstawiciel warszawskiej Fundacji, którego przyjął starosta radomski.
- Bardzo dziękuję za tak piękny gest i wsparcie dla samorządu, który również w sposób bezpośredni walczy ze skutkami epidemii koronawirusa - mówił starosta Waldemar Trelka.
Zgodnie z listem, przekazanym przez Wojciecha Długosza, prezesa Fundacji i jednocześnie działacza Polskiego Komitetu Olimpijskiego, przekazany sprzęt jest „indywidualną darowizną z jego odrębnego majątku i ma charakter uznaniowo dobroczynny”.
Pamięci syna ziemi radomskiej
Warszawsko - ciepielowska Fundacja upamiętnia postać Wacława Ezechiela Długosza, wybitnego przedwojennego polityka i działacza samorządowego, wicemarszałka Sejmu II Rzeczpospolitej, który pochodził ze Starych Gardzienic koło Ciepielowa w obecnym powiecie lipskim. Był wieloletnim posłem na Sejm, członkiem Rady Związku Powiatów Rzeczypospolitej Polskiej w 1936 roku oraz członkiem Zarządu Koła Parlamentarnego Obozu Zjednoczenia Narodowego w 1938 roku. Rodzinnie związany z ziemią radomską, po ukończeniu gimnazjum i szkoły handlowej w Radomiu, studiował na Akademii Handlowej w Radomiu oraz uczelniach w Antwerpii i Li?ge.
Współpracownik Piłsudskiego, kolega Kusocińskiego
Związany z ruchem socjalistycznym i niepodległościowym, był członkiem PPS -Frakcji Rewolucyjnej i bliskim współpracownikiem Józefa Piłsudskiego, zaś w 1915 roku został komendantem oddziału Polskiej Organizacji Wojskowej w Ciepielowie. W 1918 roku został ludowym komisarzem powiatu iłżeckiego, a następnie jako ochotnik walczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku.
Potem prowadził gospodarstwo w Starych Gardzienicach, gdzie gościł między innymi Janusza Kusocińskiego, znanego lekkoatletę, medalistę z Los Angeles, zamordowanego przez Niemców podczas okupacji oraz malarza – symbolistę Jacka Malczewskiego, kuzyna jego żony Wandy. W tym czasie Wacław Ezechiel Długosz był też działaczem społecznym, członkiem stowarzyszeń i kółek rolniczych, wiceprezesem Izby Rolniczej w Kielcach. Od 1926 był członkiem PSL „Wyzwolenie”, a następnie sanacyjnego BBWR. Został odznaczony: Krzyżem Niepodległości, Orderem Polonia Restituta, a także Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi. W latach 1939–1946 przebywał na emigracji w Rumunii. W połowie lat sześćdziesiątych Wacław podupadł na zdrowiu, a ostatnie chwile życia spędził w szpitalu w Radomiu. Zmartwioną córkę Zofię pocieszał słowami: „Pamiętaj Zośko, słońce jeszcze zaświeci dla Polski!”. Zmarł 17 lutego 1967 roku.
Upamiętniony w 100-lecie Niepodległej
W 2018 roku, w stulecie odzyskania niepodległości, postać wybitnego patrioty upamiętniono tablicą domu rodzinnym Długoszów w Starych Gardzienicach, a samorząd Ciepielowa nazwał prowadzącą do niego drogę ulicą Wicemarszałka Sejmu Wacława Długosza. Tablicę odsłaniała wówczas poseł Anna Kwiecień, dyrektor Kancelarii Senatu minister Jakub Kowalski oraz wspomniany już Wacław Długosz i wójt gminy Ciepielów Artur Szewczyk.