Sobota 23 listopada
Adeli, Klemensa, Orestesa
RADOM aktualna pogoda

60 osób z domu opieki zakażonych koronawirusem!

dm, tvn24.pl 2020-03-28 12:53:00

Testy wykazały, że 52 pensjonariuszy i ośmiu pracowników domu pomocy społecznej w Niedabylu (powiat białobrzeski, gmina Stromiec) jest zakażonych koronawirusem. - Od wtorku jesteśmy bez przerwy na miejscu, także tych siedmiu pracowników, których testy były negatywne. Robimy, co możemy, by poradzić sobie z sytuacją - przyznaje w rozmowie z tvn24.pl, dyrektor Arkadiusz Śliwa.

Ośrodek w Niedabylu jest domem dla 66 osób - tak starszych, jak również młodzieży i dzieci. Wszyscy są schorowani, wymagają stałej pomocy.

Porażające wyniki

Dom pomocy społecznej został poddany kwarantannie, gdy przyszła wiadomość, że jedna z pielęgniarek zachorowała. - Wszyscy poddaliśmy się kwarantannie, jednocześnie zacząłem się starać o wykonanie testów - mówi dyrektor ośrodka Arkadiusz Śliwa.

Testy przeprowadziła firma Warsaw Genomics, wyspecjalizowana w badaniach genetycznych. Wyniki przyszły 26 marca i - jak przyznaje dyrektor Śliwa - były porażające.

- 52 pensjonariuszy pozytywnych, ośmiu pracowników pozytywnych. Testy dały negatywne wyniki tylko dla 14 podopiecznych i siedmiu pracowników, w tym mnie. Ale zgadzam się z profesorem Krystianem Jażdżewskim z Warsaw Genomics, że najpewniej wszyscy jesteśmy zarażeni, bo czas od pobrania próbek do otrzymania wyników spędzaliśmy wszyscy razem - stwierdza dyrektor Śliwa.

Kto przyjdzie z pomocą?

Po pierwszym wstrząsie pracownicy zaczęli działać: dom podzielono na dwie strefy. Kuchnia i stołówka, w której jest teraz jedna wielka sypialnia, to część wyłącznie dla "negatywów".

- Personel jest od wtorku bez przerwy z pensjonariuszami. W tej chwili mamy jedną pielęgniarkę, która sama jest już w sile wieku. Na razie dajemy wspólnymi siłami radę. Jestem w stałym kontakcie ze starostą białobrzeskim Sylwestrem Krogulem, a także urzędem wojewody mazowieckiego - mówi w rozmowie z TVN24 dyrektor.

Dyrektorowi udało się także zorganizować trochę sprzętu ochronnego dla "negatywnych" pracowników: 600 maseczek od Wielkiej Orkiestry Świąteczej Pomocy i kombinezony z urzędu wojewódzkiego.

- Dostarczane nam jest jedzenie. Martwię się jednak o personel. Nie wiem, ile fizycznie wytrzymają będąc non-stop w pracy, jeszcze w stresie, że są zakażeni. Nie wiem też, czy ktokolwiek się zdecyduje wejść tutaj, wspomóc nas - podkreśla dyrektor.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych