"Wywiadowcy" z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali sprawcę rozboju na 17-latku. W ubiegłym tygodniu mężczyzna zabrał 17-latka na piwo, wiedząc, że chłopak jest chory na padaczkę i nie może spożywać alkoholu. W pewnym momencie rzucił w kierunku głowy chłopaka cegłówką. Gdy 17-latek się przewrócił zabrał mu pieniądze telefon komórkowy. Chłopak chcąc odzyskać swoją własność zaczął za nim biec i wtedy ponownie został uderzony w głowę cegłówką. 17-latek spędził kilka dni w szpitalu.
Policjanci zatrzymali 24-letniego sprawcę, który twierdzi, że tego zdarzenia nie pamięta. Przedstawiono mu zarzut dokonania rozboju. Wobec mężczyzny zastosowano areszt.