Warto wybrać się do lasu na spacer lub wycieczkę rowerową. Koniecznie należy zabrać aparat fotograficzny. Tematów na pewno nie zabraknie. Pojawiły się już pierwsze wiosenne kwiaty. Na obrzeżach lasów i śródleśnych polanach można spotkać kobierce przebiśniegów. Nieśmiało zaczynają pojawiać się pierwsze zawilce. To zaledwie forpoczta kwitnących dywanów tych roślin. Na tle brunatnej ściółki ostro kontrastują jaskrawoniebieskie przylaszczki. Niezwykle delikatnie akcentują swoją obecność złoć żółta . Oznak wiosny powinniśmy szukać nie tylko pod stopami. Na bezlistnych pędach krzewów wawrzynka pojawiły się różowe, delikatne kwiaty. W niektórych miejscach możemy liczyć także na silne wrażenia zapachowe. Aromat czosnku niedźwiedziego jest o tej porze roku szczególnie mocno wyczuwalny.
Z zimowego snu obudziła się również fauna. Kruki opiekują się już swoimi pisklakami. Szpaki toczą zaciekły bój o miejsca lęgowe w budkach przygotowanych przez leśników. Pojawiły się czajki. Z uroków wiosennego słońca korzystają młode zające - marczaki i dziki - pasiaczki. Pierwsze boćki naprawiają już swoje gniazda po zimie. Dużą niespodzianką było to, że jako pierwszy zauważony został w Puszczy Kozienickiej bocian czarny.
Niestety wiosna to również wzrost niebezpieczeństwa pojawienia się pożarów w lasach. Nagromadzone w dolnych partiach drzewostanu igliwie i liście stanowią teraz ogromne zagrożenie. Wiosenne słońce szybko wysuszyło ściółkę, która w znaczny sposób zwiększa możliwość wybuchu pożaru. Dodatkowo istnieje duże niebezpieczeństwo przeniesienia się ognia z podpalanych łąk i pól. Zagrożenie zwiększa także beztroskie, a czasem wręcz bezmyślne posługiwanie się ogniem w lesie przez turystów.
Ze względu na wzrost zagrożenia pożarowego leśnicy od kwietnia rozpoczęli obserwacje terenów leśnych. Na terenie mazowieckiej części RDLP w Radomiu mamy obecnie II, a w części świętokrzyskiej III stopień zagrożenia pożarowego. Wprowadzono dyżury w centrach alarmowo-dyspozycyjnych w nadleśnictwach. Obserwacja możliwa jest dzięki sieci 42 wież przeciwpożarowych pozwalających na nadzór całego terenu radomskiej dyrekcji. Każdy punkt obserwacyjny posiada łączność z sercem systemu, który znajduje się w budynku RDLP Radom. Wsparciem są samoloty gaśnicze stacjonujące na lotniskach w Piastowie i Masłowie.
Warto dodać, że tylko w trakcie minionego weekendu na terenie lasów RDLP w Radomiu wybuchło 11 pożarów. Ogień objął ponad 2 ha lasów.