Warto pamiętać, że poruszając się drogą po ciemku bez elementów odblaskowych jesteśmy widoczni w światłach mijania z odległości 20 - 30 metrów. Samochód jadący z prędkością 90 km/h (prędkość dopuszczalna poza obszarem zabudowanym) pokonuje 25 metrów w ciągu 1 sekundy. Kierujący zatem nie ma żadnych szans na jakąkolwiek reakcję. Jeśli pieszy wyposażony jest w element odblaskowy, wówczas kierowca zauważy go już z odległości 130 -150 metrów, czyli ok. 5 razy szybciej. Dlatego tak ważne jest aby "niechronieni uczestnicy ruchu drogowego" dla własnego dobra, korzystając z drogi po zmierzchu, mieli na sobie widoczne dla innych uczestników ruchu elementy odblaskowe. Prawidłowo noszone odblaski powinny być zauważalne dla kierujących nadjeżdżających z obu kierunków i umieszczone w takim miejscu, aby znalazły się w polu działania świateł samochodowych. Pieszy jest tzw. niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego, ponieważ w trakcie "zderzenia" z pojazdem nie chroni go nic. To grupa najbardziej narażona na udział i tragiczne konsekwencje wypadków drogowych. Wydaje się, więc, że to właśnie piesi i rowerzyści powinni być najbardziej zainteresowani poprawą swojego bezpieczeństwa na drodze. Niestety, zupełnie nie przejmują się zaleceniami dotyczącymi używania elementów odblaskowych.
Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności, szczególnie w pobliżu przejść dla pieszych, a poza miastem o baczniejsze zwracanie uwagi na pobocza. W strugach deszczu czy we mgle, piesi i rowerzyści są po prostu niewidoczni i na reakcję kierowcy bywa czasem za późno.
Policjanci będą nakładać mandaty karne na wszystkich pieszych, którzy m.in. przechodzą przez jezdnię w miejscach niedozwolonych oraz kierowców, którzy stwarzają zagrożenie na przejściach dla pieszych.
Uwaga na pieszych! Tragiczny bilans
Ślisko, ciemno i niebezpiecznie - tak najkrócej można scharakteryzować jesienno-zimowe warunki drogowe. Grupą szczególnie narażoną na udział w wypadkach drogowych są piesi i rowerzyści. Często zupełnie niewidoczni. Piesi w ciemnych ubraniach, bez odblasków, a rowerzyści bez oświetlenia poruszający się po nieoświetlonych drogach. Tylko od początku września doszło do 24 wypadków z udziałem pieszych. Zginęło w nich 6 osób, a 18 zostało rannych. Wielu z nich było pod wpływem alkoholu.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu