21 listopada 2010, na ranem na drodze nr K-79 (Zwoleń-Kozienice), 6 km przed Kozienicami, na łuku drogi w lesie doszło do wypadku, w którym zginął będący na służbie funkcjonariusz Policji, 24-letni mł. asp. Maciej Walaszczyk, pracujący na co dzień w KPP Kozienice.

Tego dnia miejsce miał wypadek drogowy, w którym kierujący samochodem ford stracił panowanie na pojazdem, dachował i wpadł do rowu. Na miejsce przybyły służby ratownicze (pogotowie ratunkowe, straż pożarna, policja), które wydobyły rannego kierowcę z rozbitego pojazdu - okazało się, że prowadził w stanie nietrzeźwym. Miejsce wypadku było dobrze oświetlone, samochody uprzywilejowane miały włączone światła sygnalizacyjne. Kolejny pijany kierowca został zatrzymany na tej drodze kilkadziesiąt minut później. Był to kierujący bmw, który został zatrzymany przez policjantów i prowadzono z nim czynności procesowe.

Wtedy doszło do największej tragedii. Jadący z nadmierną prędkością od strony Zwolenia 19-latek kierujący oplem, widząc światło ostrzegawcze na drodze przed stojącymi samochodami, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewe pobocze, gdzie uderzył w jednego z policjantów. Śmierć na miejscu poniósł funkcjonariusz z KPP Kozienice, 24-letni mł. asp. Maciej Walaszczyk. Siła uderzenia rozpędzonego samochodu była tak wielka, że ciało policjanta zostało wyrzucone w las, natomiast opel koziołkował, przeleciał rowem wzdłuż szeregu pojazdów ratowników stojących na drodze, po czym wylądował na dachu na drodze. Kierowca odniósł obrażenia, natomiast jego czterej pasażerowie nie odnieśli większych obrażeń. Okazało się, że 19-latek był nietrzeźwy (ok. 0,75 mg/dm3) i razem ze swoimi czterema kolegami, również nietrzeżwymi, wracał z dyskoteki pod Zwoleniem.

Szczegółowe informacje dotyczące memoriału zamieszczone są na plakacie.

Osoby, które chcą wziąć udział w rajdzie rowerowym proszone są o wcześniejsze zgłoszenia (do 13 października) na adres internetowy: prasowy.kwpradom@mazowiecka.policja.gov.pl z podaniem ilości uczestników.