Przyszła ul. Poziomkowa to prostopadła do Malenickiej droga wewnętrzna. Właściciele domów wybrali tę właśnie nazwę, ponieważ – jak napisali we wniosku – w pobliżu znajdują się już ulice Wiśniowa i Jagodowa, więc Poziomkowa będzie się z nimi doskonale komponować.
Członkowie komisji kultury, która prośbę mieszkańców musi zaopiniować, w większości opowiedzieli się za owocowym patronem. Nikt nie był przeciwny, a od głosu wstrzymał się tylko Piotr Kotwicki. - Bo ja akurat nie lubię poziomek – wyjaśniał ze śmiechem swoje stanowisko.
By właściciele domów mogli mieszkać przy ul. Poziomkowej, konieczna jest jeszcze zgoda rady miejskiej.