Wielu radomian uważa, że główną przyczyną zamykania sklepów na ul. Żeromskiego jest otwarta przed dwoma miesiącami Galeria Słoneczna, w której duża część radomian robi zakupy. Jednak jak mówią kupcy, problemy zaczęły się dużo wcześniej. Otwarcie galerii jedynie przyspieszyło decyzję o zamknięciu działalności.
– Sklep na Żeromskiego prowadzę od 20 lat. Przez ostatnie trzy lata moje dochody bardzo się zmniejszyły, tak źle jeszcze nie było. Nie jest, to wina galerii tylko ogólnej sytuacji gospodarczej, w jakiej się wszyscy znaleźliśmy – mówi Zygmunt Strzelecki, właściciel sklepu Tereza.
Radomianie coraz częściej wybierają tańsze produkty, które mogą znaleźć w dużych sieciowych sklepach. Produkty, które mogą kupić w sklepach przy Żeromskiego uważają za zbyt drogie.
– Moje klientki kupując kosmetyki nie wybierają tych w średniej cenie, tylko tańsze zamienniki. Doskonale rozumiem ich wybór, pewnie też tak bym robił – mówi Zygmunt Strzelecki.
Właściciele sklepów starają się przyciągać klientów promocjami, obniżkami cen jednak, to nie przynosi oczekiwanych efektów. – Wiem, że inni właściciele też będą zamykać sklepy, jedynie chcą wyprzedać towar. – dodaje właściciel sklepu Tereza.
Kolejne osoby stracą pracę i zwiększą grono bezrobotnych. – W moim sklepie pracowały dwie ekspedientki, teraz jestem sam. Nie stać mnie na zatrudnienie jeszcze kogoś – mówi Zygmunt Strzelecki.