Od Maćka pobrano serce, nerki i wątrobę. Wczoraj – jak nam powiedział Piotr Mieśnik, brat Maćka – rodzina otrzymała list z jednego z warszawskich szpitali, w którym poinformowano, że organy Maćka zostały przeszczepione czterem osobom z różnych stron Polski. Żaden z przeszczepów nie został odrzucony.
Maciek, przypomnijmy, studiował w Warszawie. Na Wielkanoc przyjechał do rodziców i Radomia i w Wielką Niedzielę wybrał się ze znajomymi do klubu Aula. Tam doszło do sprzeczki między nim a innymi uczestnikami zabawy. Ochrona wyprosiła wszystkich na zewnątrz. Maciek został dotkliwie pobity po drugiej stronie ul. Chrobrego. Zmarł cztery dni później nie odzyskawszy przytomności.