Speckomisja ds. reorganizacji oświaty spotkała się po raz pierwszy 6 grudnia. Wówczas to, przypomnijmy, wiceprezydent Ryszard Fałek zaproponował, aby Młodzieżowy Dom Kultury im. Heleny Stadnickiej stał się placówką kulturalną, Publiczna Szkoła Podstawowa nr 8 została zamknięta, a uczniowie przeniesieni do PSP nr 13. IV Liceum Ogólnokształcące im. Tytusa Chałubińskiego i klasy gimnazjalne przekształcone zostałoby w Zespół Szkół nr 5, Publiczne Gimnazjum nr 9 przeznaczone zostało z kolei do wygaszenia. Wiceprezydent zaproponował, aby Zespół Szkół Odzieżowych Stylizacji i Usług połączyć z Zespołem Szkół Zawodowych im. Jana Killińskiego, część przedszkoli uspołecznić i połączyć Publiczne Przedszkole nr 22 i PSP nr 18 tworząc Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1. Członkowie komisji zaproponowali także, aby w Publicznym Gimnazjum nr 5 powstały dodatkowo dwie klasy licealne oraz Centrum Nauki, a w PG nr 13 – jedna klasa licealna.
Propozycje wiceprezydenta spotkały się z ostrym sprzeciwem większości społeczności szkolnych. W internecie rozpoczął się szereg akcji protestacyjnych. Włącza się w nie wielu radomian.
Jako pierwsi protest rozpoczęli podopieczni Młodzieżowego Dom Kultury im. Heleny Stadnickiej. Na początku pojawiło się wydarzenie na Facebooku, do którego dołączyło 856 osób. Niektóre z nich otwarcie wyrażały swoje niezadowolenie z propozycji Ryszarda Fałka. Przeciwnicy przekształcenia MDK-u z placówki oświatowej w placówkę kulturalną pisali: „Pozamykajmy domy i ośrodki kultury, boiska i orliki, kina i teatry ... a potem zastanówmy się dlaczego młodzi ludzie nie spełniają "naszych" oczekiwań”.
W internecie stworzono również internetową petycję, pod którą można złożyć podpis. Obecnie zrobiły to 984 osoby. Na stronie możemy przeczytać, że przejście placówki pod opiekę Ministerstwa Kultury wiąże się z redukcją etatów i wzrostem opłat za zajęcia. „Po podwyższeniu opłat i zmniejszeniu liczby zajęć, a także zabraniu jednego budynku, nasze dzieci będą musiały bawić się na ulicy! Większość dzieci pochodzi z wykluczonych rodzin (bezrobotni, wielodzietni i przy bardzo niskich dochodach) i rodziców nie będzie stać na takie wygórowane opłaty! I gdzie tu rządzący mają dobro dzieci na uwadze?!” – taki mocno emocjonalny wpis znajdujemy na stronie.
Sześćdziesiąt cztery podpisy zebrali dotychczas pod internetową petycją rodzice uczniów PSP nr 8. Rodzice swój sprzeciw argumentują „świetnymi warunkami do nauki, stworzonymi przez grono pedagogiczne oraz świetną atmosferą szkoły, która stała się już tradycją wśród absolwentów owej szkoły jak i obecnych uczniów którzy cenią sobie mała liczbę uczniów w szkole.”
Podobną internetową petycję stworzyli rodzice przedszkolaków z PP nr 19. Do tej pory podpisało się pod nią 21 osób. Rodzice są zbulwersowani propozycją uspołecznienia przedszkola, które w ich ocenie jest bardzo dobrą placówką. Wymieniają oni szereg jego zalet: „Kadra pedagogiczna jest wysoko wykwalifikowana i doświadczona. Dzieci w przedszkolu czują się bezpieczne. Dzieci ze specjalnymi preferencjami żywieniowymi (alergie) mają możliwość spożywania posiłków wg specjalistycznie przygotowanej diety. (…)Panie Prezydencie – oszczędzanie na oświacie i wychowaniu dzieci to najgorsza z możliwych strategii poszukiwania pieniędzy na wydatki komunalne (…) – napisali niezadowoleni rodzice przedszkolaków.
Przeciwko reorganizacji protestuje także Zespół Szkół Odzieżowych Stylizacji i Usług. W swojej internetowej petycji społeczność szkoły napisała, że jest przeciwna wymieszaniu i zwolnieniu części nauczycieli w tym jednego z dyrektorów, zmianie regulaminu szkoły, przekształceniu sal lekcyjnych i stworzeniu nowych klas. Pod petycją podpisało się 264 osoby.
Ponadto, o godz. 14 odbył się pierwszy protest uliczny pod Urzędem Miejskim w Radomiu przy ul. Killińskiego. Z transparentami w dłoniach nie przekształcenie placówki walczyli uczniowie i nauczyciele ZSOSiU
Na Facebooku założono także wydarzenie skupiające wszystkie protestujące przeciwko reorganizacji szkoły. Stronę „polubiło” 735 osób, a wiele z nich uczestniczy w żywej dyskusji na temat reform w oświacie.
Przypomnijmy, że ostateczną decyzję w sprawie reorganizacji podejmie rada miejska po zakończeniu prac i wypracowaniu wniosków przez speckomisję. Ma na to czas do końca lutego.