Paweł W. przed laty dopuścił się bardzo poważnych przestępstw kryminalnych, m.in wymuszeń rozbójniczych i wytwarzania środków odurzających, a następnie, chcąc uniknąć kary, zaczął ukrywać się przed organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości.
Dlatego też za mężczyzną wydany został list gończy. Wszystko wskazywało na to, że Paweł W. opuścił terytorium Polski. Dlatego też rozszerzono zasięg poszukiwań i wydano europejski nakaz aresztowania oraz czerwoną notę INTERPOLU.
Policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu nie zaprzestali poszukiwań i z dużym zaangażowaniem dążyli do tego, aby Paweł W., pomimo wieloletniego ukrywania się, odpowiedział za popełnione czyny. Po latach żmudnych czynności i wykonania wielu ustaleń radomscy „łowcy głów” wpadli na trop radomianina na terytorium Królestwa Niderlandów. Dlatego też w sprawę włączyła się Centralna Sekcja Poszukiwań Celowych w Biurze Kryminalnym Komendy Głównej Policji, gdzie umiejscowiony jest Punkt Kontaktowy ENFAST - europejskiej sieci współpracy policyjnej zajmującej się poszukiwaniami najbardziej niebezpiecznych przestępców. Do sieci należy 27 państw członkowskich UE, dzięki czemu możliwa jest natychmiastowa wymiana informacji w obrębie Europy.
Intensywna współpraca i bieżąca wymiana informacji, pomiędzy polską Policją i Królestwa Niderlandów, doprowadziły do zatrzymania poszukiwanego w mieście Rotterdam. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony akcją policji, gdyż posługiwał się przywłaszczoną tożsamością i był przekonany, że nie zostanie namierzony. Następnie holenderski sąd przeprowadził procedurę ekstradycyjną i wydał poszukiwanego stronie polskiej. Paweł W. został przekonwojowany na teren RP i osadzony w jednym z warszawskich aresztów.
Zatrzymanie osoby ściganej przez wiele lat, to kolejny dowód na to, że policyjni „poszukiwacze” nigdy się nie poddają i skrupulatnie sprawdzają każdy trop.