Producent obrazu Włodzimierz Niderhaus zdradza, że ekipa szukała plenerów na całym Mazowszu, nim zdecydowała się na Radom. O takim, a nie innym wyborze przesądziło to, że nasza Rwańska, Szewska czy kamienice na Rynku bez wielkich nakładów i komputerowej obróbki mogą zagrać fragment miasta za czasów okupacji. - Wprawdzie nazwa „Radom” nie pojawia się w tekście, ale miasto będzie dla widzów rozpoznawalne – zapewnia Jan Kidawa-Błoński.
W rozmowie z dziennikarzami Włodzimierz Niderhaus podkreślał znakomitą współpracę z miastem. - To wspaniałe, jak miasto bez żadnych dąsów otworzyło się na nas. Jet tu wszystko, co najlepsze, mamy znakomite aktorki w głównych rolach, więc film też będzie dobry – przewiduje Włodzimierz Niderhaus.
Prezydent Andrzej Kosztowniak zapewnił, że trzyma kciuki za powodzenie zdjęć i za to, by film spodobał się widzom. Bo jeśli tak się stanie, to może Jan Kidawa-Błoński ze swoją ekipą zechce tu nakręcić następny obraz? - Wszystko na to wskazuje – śmiał się producent.
Filmowcy nie chcą zdradzać szczegółów fabuły. - Nie możemy ujawnić dramaturgii. Chociaż akcja filmu rozgrywa się w czasie wojny, nie jest to film wojenny. Pokazujemy wojnę inaczej – zaznacza reżyser.
- To jest film o uczuciu. Wielkim, gigantycznym uczuciu. Nikt nigdy nie spojrzał od takiej właśnie strony – na uczucia w tak ekstremalnych warunkach – mówi Magdalena Boczarska, odtwórczyni roli Janiny, której ojciec decyduje się udzielić w swoim domu schronienia młodej Żydówce, Ester.
- W tym filmie niesamowite jest to, że one nie zawsze – z uwagi na warunki – decydują o tym, co się między nimi rozgrywa – dopowiada Julia Pogrebińska, filmowa Ester.
Poza Magdaleną Boczarską i Julią Pogrebińską w filmie zagrają m.in. Krzysztof Stroiński (ojciec), Tomasz Kot (David), Bożena Dykiel (ciotka), Jacek Braciak (Szmalcownik). Jan Kidawa-Błoński chwali sobie pracę z radomskimi statystami wyłonionymi w castingu – są zdyscyplinowani i nie grymaszą, gdy jakieś ujęcie trzeba powtórzyć kilkakrotnie.
Obraz ma być gotowy wiosna przyszłego roku. Po raz pierwszy zostanie pokazany na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, ale filmowcy zapewniają, że i w Radomiu odbędzie się pokaz specjalny.
Ekipa Jana Kidawy-Błońskiego będzie w naszym mieście do piątku.