List protestacyjny przeciwko likwidacji PSP nr 8 otrzymali od rodziców uczniów radni. „Nie zgadzamy się z opinią, że jest to szkoła skazana na likwidację. Publiczna Szkoła Podstawowa nr 8 im. Tadeusza Kościuszki w Radomiu jest jedyną szkoła w tym mieście ze stuletnią tradycją. Pragniemy nadmienić również, iż jesteśmy jedyną szkołą w Radomiu, która od 10 lat posiada Stowarzyszenie, które niezbicie świadczy o integracji nauczycieli z rodzicami” - napisali autorzy pisma.
Podkreślają, że „ósemka” jest pierwszą podstawówką, w której zostały utworzone oddziały terapeutyczne, a uczą się w nich dzieci z całego miasta. „Jest to szkoła przyjazna dziecku. Żaden uczeń nie jest anonimowy. Nauczyciele i pracownicy znają wszystkie dzieci w szkole i każde z nich traktują indywidualnie. Dzięki temu rodzice mogą być pewni, że ich dzieci czują się tu bezpiecznie” - twierdzą autorzy protestu.
PSP nr 8 rzeczywiście nie ma hali sportowej, ale dysponuje dwiema salami gimnastycznymi, a jej uczniowie osiągają sukcesy sportowe w zawodach pozaszkolnych. Ze szkolnego boiska zaś korzystają przez siedem dni w tygodniu nie tylko uczniowie, ale także młodzi mieszkańcy okolicznych bloków. Działalność szkoły wpisuje się w potrzeby lokalnej społeczności – organizowane są festyny, zajęcia dla dzieci z innych szkół, aerobik dla rodziców uczniów i seniorów.
„Atutem szkoły jest praca w systemie jednozmianowym. Dzieci po zajęciach mają możliwość korzystania z zajęć dodatkowych, które również organizowane są w weekendy. W budynku, do którego mielibyśmy się przenieść zapewnia się nam naukę do godziny 16. A kiedy nasze dzieci miałyby znaleźć czas na zajęcia pozalekcyjne? Poza tym droga do PSP nr 13 prowadzi przez dwa ruchliwe przejścia dla pieszych (na ul. Słowackiego i 25-go Czerwca)” - argumentują rodzice uczniów „ósemki”.
I członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Ósemki, i rodzice podkreślają, że w ostatnich latach w budynku przy ul. Dzierzkowskiej wyremontowano sale lekcyjne, stołówkę, świetlicę i łazienki. Wymienione zostały także okna i drzwi.