Strażacy zgłoszenie otrzymali o godz. 6 rano. - Ogień gasiło 20 strażaków. W domku przebywały dwie kobiety, które wyszły przez okno. Nie odniosły większych obrażeń, z objawami lekkiego podtrucia gazami pożarowymi i obtarciami zostały zabrane przez karetkę pogotowia - powiedział nam Łukasz Szymański, rzecznik straży pożarnej.
Ogień został ugaszony, jednak czynności na miejscu zdarzenia nadal trwają.