Kilka minut po godz. 2, w nocy z czwartku na piątek, policjanci z komisariatu II pełniąc służbę udali się na interwencję domową. Po dotarciu na miejsce zauważyli wydobywający się dym z jednego z budynków gospodarczych na terenie posesji. Ustalili, że w budynku tym jest mężczyzna. Niezwłocznie o tym fakcie poinformowali dyżurnego jednostki, aby na miejsce wezwał służby ratownicze. Natomiast sami szybko przystąpili do działań. Policjanci postanowili wejść do pomieszczenia, które było na tyle zadymione, ze trudno było cokolwiek zobaczyć. Oświetlając pomieszczenie latarkami zauważyli ludzką nogę. Mundurowi wynieśli z budynku mężczyznę i udzielili mu pierwszej pomocy. 59-letni mężczyzna miał nadpaloną odzież i włosy oraz problemy
z oddychaniem.
Na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy, którzy szybko zniwelowali zagrożenie. Wstępne czynności wykazały, że uratowany mężczyzna pił wcześniej alkohol. Pożar wybuchł najprawdopodobniej w wyniku nieostrożności. Radomscy policjanci wyjaśniają okoliczności w jakich doszło do zdarzenia.