Sesja, na której mają być głosowane projekty uchwał dotyczące przekształcania, wygaszania czy likwidacji placówek oświatowych, odbędzie się jutro. - Klub Platformy Obywatelskiej jest przeciwny wszelkim propozycjom dotyczącym reorganizacji czy racjonalizacji placówek oświatowych. Mamy zastrzeżenia do sposobu wprowadzania tych zmian, a poza tym do dzisiaj właściwie nie wiemy, według jakiego klucza ta reorganizacja jest robiona – powiedział dziennikarzom szef klubu radnych PO Waldemar Kordziński.
Zdaniem Marka Golki, członka specjalnej komisji ds. reorganizacji placówek oświatowych, skład zespołu budzi wiele zastrzeżeń; zabrakło w nim bowiem przedstawicieli np. Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, Parlamentu Młodzieży czy kuratorium oświaty. - Połowę komisji stanowili za to urzędnicy, więc wynik głosowań łatwo było przewidzieć – dowodził Marek Golka.
W jego opinii przekształcenie Młodzieżowego Domu Kultury z placówki oświatowej w dom kultury nie wróży placówce nic dobrego; oferta zajęć dla młodych ludzi będzie jeszcze uboższa. Marek Golka uważa, że na to Radom nie może sobie pozwolić; przeciwnie – w naszym mieście powinien funkcjonować nie tylko MDK, ale nawet Pałac Młodzieży, jak w Warszawie.
Jerzy Zawodnik odniósł się do planów zamknięcia PSP nr 8. - W ubiegłym roku miasto twierdziło, że podstawówek nie dotyka, bo dzieci są tam za małe, by je przenosić. A teraz chce zamknąć „ósemkę” - przypomniał radny. - Recz dotyczy głównie 300 tys. zł na remont budynku. Przecież budżet miasta to blisko 900 mln zł, więc kwota 300 tys. jest w tej sytuacji symboliczna.
Jerzego Zawodnika oburza, że miasto najpierw pozwoliło zainwestować stowarzyszeniu Przyjaciele Ósemki w szkołę – a zainwestowali nie tylko swój czas i wysiłek, ale także 130 tys. zł, a teraz się tę szkołę zamyka. Jego zdaniem nie są prawdziwe zapewnienia prezydenta, że do „trzynastki” przejdą całe klasy z nauczycielami, bo już część rodziców zapowiada, że pośle dzieci do PSP nr 33. - Nadal, także na ostatniej sesji, nie usłyszeliśmy odpowiedzi na pytanie, czy pozwolenie na budowę marketu ma coś wspólnego z likwidacją „ósemki” - mówił Jerzy Zawodnik.
Dla radnego śmieszne jest twierdzenie, w uzasadnieniu projektu uchwały, o kiepskich wynikach nauczania w gimnazjum przy ul. Wierzbickiej. - Przecież tam uczy się młodzież z problemami – argumentuje Jerzy Zawodnik. Jego zdaniem utworzenie Miejskiego Ośrodka Socjoterapeutycznego, w miejsce PG nr 9, niewiele zmieni, ponieważ tylko kilku uczniów spełnia warunki nauki w MOS-ie i kilku nauczycieli ma uprawnienia, by tam uczyć.
Do planowanej przez miasto, ale zaniechanej prywatyzacji przedszkoli odniósł się Wiesław Wędzonka: - To miał być sposób na uwłaszczenie się na majątku tych placówek działaczy Prawa i Sprawiedliwości. To Platforma doprowadziła do przyjęcia wariantu, by to załoga decydowała o prywatyzacji.
- Trudno się dziwić tezie, którą przedstawiały protestujące przeciwko przekształceniom środowiska, a która brzmiała: „chcecie oszczędzać, zacznijcie od siebie”. Oświata pochłania ponad 40 proc. budżetu, ale dlaczego tylko oświata ma oszczędzać? Dlaczego prezydent nie przedstawi planu oszczędności w pozostałych 60 procentach? Zanim weźmie siekierę i zacznie ciąć oświatę - zastanawiał się poseł Radosław Witkowski. - Jesteśmy przeciwni reorganizacji placówek oświatowych z kilku powodów – zmiany są szkodliwe, przygotowane niestarannie i sprzeciwiają się im mieszkańcy.