Jak nas poinformowała policja, w sobotę wieczorem mieszkaniec Belska usłyszał dziwne kwilenie w sadzie. Okazało się, że to płacze chłopczyk, prawdopodobnie niedawno urodzony. Mężczyzna zawiadomił pogotowie. Noworodek trafił do szpitala w Grójcu, gdzie zmarł w niedzielę rano.
Policja poszukuje matki chłopca. Niewykluczone, że kobieta pracowała sezonowo w Grójeckim; mozliwe, że jest cudzoziemką.