Wczoraj popołudniu na terenie miasta pojawił się patrol "drogówki", do którego dołączył Święty Mikołaj oraz ksiądz Gabriel Marciniak proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Radomiu. Policjanci obserwowali zachowania kierujących, którzy często zapominają o ograniczeniach prędkości i zachowaniu szczególnej ostrożności np. w okolicach przejść dla pieszych.
Policjanci zatrzymywali do kontroli kierowców, łamiących przepisy, których pouczali i przestrzegali o niebezpieczeństwach na drodze, szczególnie teraz przed świętami, kiedy wszyscy w natłoku obowiązków gdzieś pędzą. Cennych rad dotyczących bezpieczeństwa na drodze udzielali policjanci, Mikołaj oraz ksiądz. I o ile w przypadku kierowców, którzy nie popełnili wykroczeń była to bardzo miła niespodzianka wywołująca dużo uśmiechu, to dla tych mających coś na sumieniu była to lekcja pokory. Jednym z zatrzymanych kierowców był
mężczyzna, który w samochodzie wiózł dwójkę dzieci. Było mu bardzo wstyd, gdy w obecności jego dzieci, ten nietypowy patrol wytykał mu popełnione wykroczenia. Wszyscy kontrolowani przez policjantów "drogówki" w zależności od wyników kontroli zostali ukarani lub nagrodzeni przez Św. Mikołaja. Tych, którzy popełnili wykroczenie drogowe Mikołaj ukarał rózgą. Wzorowi kierowcy wyróżnieni zostali drobnymi upominkami.