Jak nam powiedział prezes spółki Wodociągi Miejskie Leszek Trzeciak w związku z tą decyzja wystąpi do prezydenta miasta, aby ten zwrócił się do rady miejskiej o dotację dla przedsiębiorstwa w wysokości aż 10 mln zł.
- Jeśli nie dostaniemy tych pieniędzy przedsiębiorstwo upadnie i jedynym ratunkiem będzie jego szybka prywatyzacja. Nie dopuszczam jednak nawet takiego scenariusza do głowy.
Jak się jednak dowiedzieliśmy, w radzie nie ma większości, aby taką uchwałę podjąć. Prezydent zastanawia się nad sprzedażą firmy zagranicznemu inwestorowi.