Akt oskarżenia w tej sprawie skierowany został do Sądu Okręgowego w Radomiu. - Śledczy zarzucili Jackowi Z., że pełniąc funkcję prezesa zarządu w Zakładach Produkcji Specjalnej w Pionkach nie dopełnił ciążących na nim obowiązków w zakresie prawidłowego nadzoru i gospodarowania powierzonymi mu składnikami mienia, w wyniku czego zakłady poniosły szkodę majątkową w łącznej wysokości 6 mln 284 tys. 975,37 zł. To koszty wyprodukowania partii prochu nie spełniającego wymagań, a potem koszty demontażu pocisków, wymiany w nich prochu i uszkodzonych elementów oraz ponownego montażu naboi w 2009 roku, a także utraconego zysku przez spółkę w 2008 – mówi prokurator Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Pociski do leoparda miały być wyprodukowane przez ZPS-y na zamówienie ministerstwa obrony narodowej. - Jacek Z. znał wyniki badań fizykochemicznych prochu i wiedział, że są niezgodne z warunkami technicznymi, a mimo to podjął decyzję o produkcji naboi z tą wadliwą partią. W rezultacie MON odmówił odbioru pocisków, a spółka musiała ponieść koszty demontażu naboi, wymiany prochu i elementów uszkodzonych, a następnie ponownego montażu – tłumaczy prokurator Chrabąszcz.
Przestępstwo to zagrożone jest karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności.