Kwestę Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego organizuje w godz. 9-15. - Pieniądze zbieramy głównie we Wszystkich Świętych, ale radomianie odwiedzający groby bliskich przed Wielkanocą przyzwyczaili się i do tej zbiórki i chętnie wrzucają datki do puszek. Każda złotówka bardzo się przyda, bo na zapalnowane w tym roku renowacje mamy 80 proc. potrzebnej sumy - mówi Janusz Wieczorek z SKOZCRz.
Listopadowa kwesta była rekordowa - udało się zebrać ponad 50 tys. zł. Za te pieniądze społecznicy chcą odnowić najstarszy (odnaleziony dzięki projektowi Epitafium 21) zabytek nekropolii przy ul. Limanowskiego - pochodzący z 1820 roku nagrobek Franciszka Truszkowskiego, uczestnika wojen napoleońskich. Pilnych zabiegów wymaga także najstarszy zachowany grób lekarza - doktora Ludwika Przybyłki oraz żeliwny nagrobek kpt. Ignacego Karpińskiego. Komitet zamierza też w tym roku oczyścić z mchu groby z piaskowca, które renowacji poddane zostały kilka lat temu.
Ochroną konserwatorską na radomskim cmentarzu objetych jest 28 kwater. Członkowie komitetu uważają jednak, że do rejestru zabytków powinny być wpisane poszczególne, najcenniejsze, nagrobki. SKOZCRz kończy właśnie przygotowywanie wniosków o wpis do rejestru - dotyczą blisko 300 grobów i do konserwatora zabytków powinny trafić jeszcze w maju.