Rozmowa od 0:20.
Wiceprezydent mówił m.in. o fali uchodźców, która ma dotrzeć do Radomia w najbliższych dniach. - Sytuacja jest absolutnie nadzwyczajna, więc działania też są nadzwyczajne. My działamy praktycznie od początku inwazji Rosji na Ukrainę. W Kamienicy Deskurów, w punkcie pomocy Ukrainie, pomagamy dziennie od 150 do 200 osób. Wojewoda nie określił się, jak to będzie wyglądało, ale do tego już się przez te 2 tygodnie przyzwyczailiśmy. Pociągi mają jeździć bezpośrednio do Radomia. Nie jesteśmy gotowi na przyjęcie na raz np. 700 czy 800 osób, ale cóż... - powiedział.
Cała rozmowa powyżej.