Posypały się na nas gromy. W kilku mailach i komentarzach Czytelnicy zwracali uwagę na nasz nieuzasadniony optymizm związany z informacją o oddaniu do użytku skrzyżowania ulic Malczewskiego i Wernera. Bo zapowiadaliśmy, że od piątku będzie można jeździć tym skrzyżowaniem bez przeszkód., a tymczasem z otwarcia wyszły nici…
Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji bardzo chętnie przekazuje nam rozmaite komunikaty, a my je równie chętnie publikujemy, tym razem jednak nikt nie raczył nas poinformować, jaki jest powód tego drogowego falstartu. Może z powodu burzy albo padającego deszczu nasz adres wypadł z mailowej bazy MZDiK? A moźe złe nowiny po prostu nie mogą przebić się przez komputery MZDiK? Albo wirus jaki dopadł mzdik-owy sprzęt czy co? Ciekawe tylko dlaczego informacja o dopuszczeniu skrzyżowania do ruchu dotarła do naszej redakcji jakoś bez żadnych przeszkód?