Środa 23 kwietnia
Jerzego, Wojciecha, Adalberta

Kobiety (nie)wybieralne?

nika 2012-03-13 18:30:00

W gdyńskiej radzie miejskiej zasiada dziewięć pań, w Białymstoku siedem, w Częstochowie pięć. W Radomiu mamy tylko dwie radne.

Dwudziestoośmiosobowe rady miejskie, poza Radomiem, wybrane zostały w Białymstoku, Częstochowie, Gdyni, Katowicach i Sosnowcu. Najwięcej pań – 10 – liczy rada miasta Katowice, o jedną mniej radną mają mieszkańcy Gdyni. W Białymstoku w ostatnich wyborach wybranych zostało sześć kobiet, a w Częstochowie – pięć. W sosnowieckiej radzie miejskiej zasiadają trzy panie.

W niedalekich Kielcach, gdzie rada miasta liczy 25 osób, mandat zdobyło aż siedem pań. Przewodniczącym jest tam wprawdzie mężczyzna, ale funkcje wiceprzewodniczących pełnią wyłącznie kobiety – aż trzy. Cztery radne, także na 25 mandatów, ma Toruń. W 31-osobowej radzie miasta Lublina pań jest sześć.

W ostatnich wyborach samorządowych w Radomiu mandat zdobyły jedynie Małgorzata Półbratek i Teodora Słoń. Podczas kadencji 2006-2010 w radomskiej radzie miejskiej zasiadały cztery panie, w kadencji 2002-2006 – pięć. Wcześniej – rada liczyła wówczas 50 osób – w kadencji 1998-2002 mandat radnych sprawowało 9 kobiet, w latach1994-1998 – 8, zaś w I kadencji w latach 1990-94 – 7.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap