Festyn odbył się w naszym mieście w środę i zainaugurował cykl spotkań organizatora – Fundacji Ekologicznej Arka – z dziećmi i młodzieżą w wielu miastach Polski. Ekspozycja składała się z systemu rowerów; uczniowie pedałując na nich wytwarzali prąd napędzający komputer i rzutnik, na którym wyświetlano ekologiczny pokaz multimedialny. – W akcji wzięło udział ok. 300 młodych osób z radomskich szkół. Trzeba tłumaczyć najmłodszym jak ważne jest oszczędzanie energii i dbanie o klimat – wyjaśniał Wojciech Owczarz.
Dzieci uczestniczyły także w pięciu czterogodzinnych warsztatach. Układały eko-puzzle z nadrukiem przedstawiającym przykłady oszczędzania energii. Budowały też ekologiczne miasto z kartonów oraz wiatraki z papierów i patyków. Ponad to oglądały filmy o tematyce ekologicznej. – Jest bardzo fajnie. Nauczyłam się, co robić, aby oszczędzać energię i dbać o środowisko. Jeździłam na rowerze wytwarzając prąd, budowałam miasto z kartonów… Chcę jeszcze ułożyć puzzle – powiedziała nam Agata Krok, uczennica szkoły podstawowej nr 3 w Radomiu.
Na festynie pojawiła się również Grażyna Krugły, dyrektor wydziału ochrony środowiska i rolnictwa urzędu miejskiego. Według niej, dzieci są bardziej świadome niż dorośli jak bardzo szkodliwe mogą być śmieci czy inne odpady – Uczą się od najmłodszych lat w szkole o ekologii, a swoje nawyki przenoszą do domu. Kiedyś nie zwracano na to uwagi. Dziś jest na szczęście inaczej – tłumaczyła dyrektor.
Grażyna Krugły przestrzegała również przed spalaniem śmieci w domowych piecach – Dymy, które wydobywają się podczas spalania są bardzo niebezpieczne dla zdrowia, zawierają nawet substancje rakotwórcze.