W drugiej turze listopadowych wyborów w Jedlni Letnisko spotkali się ubiegający się o reelekcję wójt Dariusz Rzeczkowski i Piotr Leśnowolski. Wygrał ten pierwszy, dwoma głosami. Leśnowolski zwrócił się do sądu o ustalenie, czy wybory są ważne. Jego zdaniem nie, ponieważ między pierwszą a drugą turą głosowania do rejestru dopisano 101 osób, z których część w pierwszej turze już wybrała np. wójta Gozdu. Tymczasem każdemu obywatelowi przysługuje tylko jeden głos.
Postępowanie w sprawie dopisywania wyborców do rejestru, na wniosek komisarza wyborczego, prowadzi też radomska prokuratura.
Rozpatrujący protest Leśnowolskiego sąd nie dopatrzył się złamania prawa podczas wyborów w Jedlni. Przepisy nie zabraniają dopisywania wyborców do rejestru, jeśli ci wystapią z takim wnioskiem, wyjaśniając, że na terenie danej gminy mieszkają lub pracują. Każda ze 101 dopisanych w Jedlni osób dopełniła wszelkich formalności - nie brkowało ani jednego dokumentu, ani jednego podpisu. Natomiast głosowanie w pierwszej turze w innej gminie, a w druguej w innej, zdaniem sądu, nie narusza zasady równości, każdy obywatel bowiem ma prawo do migracji.
Piotr Leśnowolski od tego postanowienia odwołał sie do Sądu Apelacyjnego. Ten nakazał sprawę rozpatrzeć ponownie. W uzasadnieniu swojej decyzji Sąd Apelacyjny stwierdził, że radomski wymiar sprawiedliwości nie ustalił, czy osoby dopisane do rejestru w Jedlni głosowały w pierwszej turze w innej gminie i czy wszyscy faktycznie mieszkają w Jedlni.
20 kwietnia Sąd Okręgowy ponownie rozpatrywał protest Piotra Leśnowolskiego. Wójta Rzeczkowskiego nie było, a jego pełnomocnik wnioskował o odrzucenie pretensji przegranego kandydata.
Pełnomocnik Leśnowolskiego poinformował sąd, że prokuratura prowadząca własne śledztwo przesłuchała siedem osób z tych, które zostały dopisane do rejestru. Pięć z nich zeznało, że w pierwszej turze wyborów głosowało na wójta Gozdu. Skutecznie, ponieważ w tej gminie wójt został wybrany od razu. Ponadto znaczna część dopisanych do rejestru wyborców nie mieszka w gminie Jedlnia Letnisko.
Sąd postanowił sprawdzić, czy osoby dopisane do rejestru w Jedlni Letnisko w pierwszej turze wyborów rzeczywiście głosowały w Goździe, Jastrzębi, Jedlińsku, Pniewach i Zakrzewie. Zwróci się także do komisarza wyborczego o udostępnienie wyników głosowania na wójtów tych gmin.
Termin następnej rozprawy wyznaczony został na 20 maja.