- Sąd przychylił się do naszej prośby, ale sędziemu przysługuje odwołanie od tej decyzji do Sądu Najwyższego. Zobaczymy, czy sędzia skorzysta z tego prawa i jakie, ewentualnie, będzie postanowienie SN – powiedziała nam prokurator Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Sędziemu Cezaremu K., przypomnijmy, lubelscy śledczy postawili jesienią ubiegłego roku pięć zarzutów o przestępstwa o charakterze seksualnym wobec jednej z pracownic zwoleńskiego sądu. Było to możliwe, ponieważ sąd dyscyplinarny uchylił jego immunitet, a potem decyzję tę potwierdził Sąd Najwyższy. Tymczasem w trakcie śledztwa wyszły na jaw nowe okoliczności i prokuratura chce postawić K. kolejny zarzut dotyczący podobnego przestępstwa wobec tej samej pokrzywdzonej. Ale immunitet sędziego musi zostać w tym celu uchylony ponownie.