"Szanowny Panie Prezydencie,
Zarząd Enei Nowa Energia ze zdumieniem przyjął propozycję dzierżawy placu pod dystrybucję węgla, przeznaczonego dla mieszkańców Radomia, tym bardziej, że nasza spółka nie ma nic wspólnego z węglem, nie zajmuje się też dystrybucją opału.
Dotychczas, na podstawie własnego doświadczenia, byłem przekonany, że władze wykonawcze miast mają lub przynajmniej powinny mieć podstawową wiedzę o tym, czym zajmują się duże przedsiębiorstwa zlokalizowane na ich terenach. W przypadku Radomia to się jednak nie potwierdza. Dlatego pragnę uzupełnić Pańską wiedzę na temat Enei Nowa Energia. Spółka produkuje energię z odnawialnych źródeł: wody, słońca, wiatru i biogazu. Realizujemy tym samym nie tylko strategię Polski, ale także UE dotyczącą wytwarzania tzw. "zielonej energii", bez węgla i innych paliw kopalnych.
Dlatego w odpowiedzi na Pańską propozycję sugeruję, żeby w roli dystrybutora węgla dla mieszkańców Radomia pozostała miejska spółka "Radpec". Być może, przez cały dotychczasowy, siedmioletni okres pełnienia funkcji prezydenta Radomia, Pańscy współpracownicy ukrywali przed Panem tę wiedzę - choć wydaje się, że jest ona ogólnie dostępna - ale to właśnie "Radpec" jest powołany do zapewnienia ciepła mieszkańcom, a jego działalność oparta jest przede wszystkim na węglu. Przypomnę jednocześnie, że to m.in. dzięki Pańskim wielokrotnym decyzjom, zahamowana została możliwość modernizacji zasobów wytwórczych tej spółki przy współudziale Grupy Enea, przez co nadal bliżej jest jej do węgla niż do zielonej energii.
Alternatywą dla powyższej propozycji jest wykorzystanie niezagospodarowanych dotychczas terenów pomiędzy ulicami: Jordana, 11-go Listopada i Zbrowskiego. W kwestię dystrybucji węgla na tym terenie mogłaby się wtedy włączyć "niezawodna" dotychczas i mająca wiele sukcesów organizacyjnych miejska spółka "MOSiR".
Panie prezydencie,
Pańska propozycja jest dla nas okazją do złożenia ponownej oferty współpracy ze spółką Enea Nowa Energia z zachowaniem proporcji odpowiadających możliwościom inwestycyjnym Grupy Kapitałowej Enea. Oferta ta być może pozwoli na zreformowanie podejścia obecnych władz miasta do gospodarki energetycznej Radomia. Jeśli będzie wola z Pańskiej strony, to chętnie przystąpimy do rozmów nt. wykorzystania terenów jakimi dysponuje Gmina Miasta Radomia, pod budowę infrastruktury dla "zielonej energii", czyli m.in. farm fotowoltaicznych, wiatrowych lub stacji ładowania samochodów elektrycznych. Jestem przekonany, że tego typu działania przyniosą miastu i mieszkańcom wymierne zyski energetyczne i ekonomiczne.
Liczę, że oferta Enei Nowa Energia, której główna siedziba zlokalizowana jest w Radomiu, zmieni Pańskie dotychczasowe podejście do tego typu propozycji składanych wielokrotnie przez Grupę Enea i spotka się choćby z niewielkim, gospodarskim zainteresowaniem. Działanie na tym polu pozwoliłoby również na otwarcie możliwości współpracy pozagospodarczej. Przypomnę tylko, że dotychczas nasza spółka wielokrotnie i w bardzo istotny sposób wspierała projekty lokalne związane ze sportem, kulturą, edukacją czy inicjatywami społecznymi. Wychodzimy bowiem z założenia, że korzystniejsze dla mieszkańców Radomia są konkretne działania, zmierzające do poprawy ich jakości życia i bezpieczeństwa energetycznego niż polityczne deklaracje.
Jeśli i Pan ma podobne zdanie, to liczę na zaproszenie do merytorycznego omówienia dostępnych możliwości współpracy.
Z wyrazami szacunku,
Krzysztof Czaban
Prezes Zarządu Enei Nowa Energia sp. z o.o."
Prezydent Witkowski: Nam węgla nie zabraknie. Możemy udostępnić plac do dystrybucji