Już o 12.04 podjęto decyzję o ewakuacji obiektu, powiadomiono też straż pożarną, zabezpieczono drogi ewakuacyjne... O 12.15 na Graniczną 24 przyjechał patrol policji i dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej z Komendy Miejskiej Państowej Straży Pożarnej z Radomia. Dwie minuty później rozpoczyna się akcja ratownicza, nieoczekiwanie też ratownicy znajdują osoby z objawami zatrucia. Udzielona im zostaje pierwsza pomoc, są ewakuowane z budynku. O 12.28 podjeżdża karetka pogotowia ratunkowego, zabiera jednego z poszkodowanych do szpitala. W międzyczasie pożar zostaje wykryty, a o 12.30 ugaszony.
To na szczęście tylko scenariusz napisany przez ludzi, nie zaś rzeczywiste zdarzenie. Ale, choć to tylko ćwiczenia, ogłoszony alarm wszyscy potraktowali bardzo poważnie.
- Takie ćwiczenia odbywają się co 2 lata – mówi rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego Marek Oleszczuk. – Sprawdzamy w nich nie tylko funkcjonowanie wszelkich systemów i służb przy tego typu zagrożeniach, ale również reakcje i zachowania ludzkie. W razie rzeczywistego pożaru pracownicy naszej instytucji będą wiedzieli jak się zachować – dodaje M. Oleszczuk.