Zarząd Broni na stronie internetowej klubu zamieścił taki oto anons:
W związku z dużym zainteresowaniem kibiców derbowym meczem Broń - Radomiak, zarząd RKP 1926 Broń Radom informuje, że przyjmuje zgłoszenia podmiotów zainteresowanych przeprowadzeniem bezpośredniej transmisji telewizyjnej meczu. Oferty, wraz z propozycją finansową prosimy składać do dnia 1 czerwca 2011 do godz.18.00 na mailowy adres klubu: klub@bronradom.pl .
Kibice Radomiaka, których i tak obowiązywał zakaz wejścia na mecz wydany przez Łódzki Okręgowy Związek Piłki Nożnej (taki zakaz dotyczy zorganizowanych grup kibiców gości na wszystkich meczach III ligi), już wcześniej wystąpili do prezydenta miasta Radomia o zgodę na odbycie zgromadzenia publicznego, gdyż pojedynek derbowy pomiędzy Bronią i Radomiakiem chcieli zobaczyć na specjalnie ustawionym przy ul. Jordana telebimie. Dziś jednak okazało się, że są problemy z emisją sygnału, bowiem na to zgodę musi wyrazić organizator pojedynku, czyli radomska Broń. Zgody takiej nie dostali, więc kibice „zielonych” zwrócili się o pomoc do komisji sportu i turystyki rady miejskiej, która w trybie pilnym zajęła się tematem. Podczas posiedzenia z udziałem przedstawicieli stowarzyszenia Tylko Radomiak członkowie komisji zobowiązali się mediować w tej sprawie.
W znacznie gorszej sytuacji znaleźli się po decyzji wojewody kibice Broni. Od wtorku miała rozpocząć się sprzedaż biletów na ten mecz, a zakaz udziału obejmował w nim jedynie zorganizowaną grupę kibiców gości. Ci mieli więc czas na wystąpienie o zgodę na odbycie zgromadzenia i załatwienie spraw formalnych związanych z organizacją transmisji na telebimie. Fani zespołu z ulicy Narutowicza 9 zostali praktycznie na przysłowiowym lodzie.
Cała nadzieja w transmisji spotkania przez telewizję Dami lub w internecie, ale Broń nie chce oddać praw do transmisji za darmo i trudno się dziwić. Stąd akurat takie właśnie ogłoszenie na stronie klubu. Decyzja wojewody o rozegraniu meczu bez udziału kibiców pozbawiła klub wpływów rzędu blisko 90 tysięcy złotych (rozważa on nawet) wystąpienie na drogę prawną.
Z TV Dami nie udalo nam się skontaktować.
O sprawie będziemy informować na bieżąco.